Joachim Brudziński
pochwalił się w niedzielę na
Twitterze
zdjęciami ze spaceru po górach w
Beskidzie Sądeckim
. Był tam razem z prezesem PiS "zatroskanym stanem opozycji". Zdjęcia wywołały burzę na
Twitterze
. Niektórzy sugerują, że prezes wcale nie odpoczywał w Beskidzie Sadeckim a zdjęcia to fotomontaż:
Zajmuję się grafiką i od razu idzie zauważyć, że to fotomontaż. Wzdłuż lewego ramienia idzie cienka jasna kreska, ślad po wycinaniu z innej grafiki albo z całkiem obojętnego tła. A podświetlenie tyłu prawego ramienia to odbite światło z jasnego tła. Poza tym rozbarwienie nie takie
- napisał jeden z internautów.
Na podejrzenia o fotomontaż natychmiast zareagował Joachim Brudziński:
Mimo to dyskusja trwa nadal. Joachim Brudziński wyśmiewa internatów, którzy przypuszczają, że opublikowane zdjęcia pochodzą z wyprawy sprzed dwóch lat:
Do dyskusji włączyła się też dziennikarka
Gazety Wyborczej
Dominika Wielowieyska
: