fot. Ministerstwo Aktywów Państwowych
Minister
Jacek Sasin
wziął wczoraj udział w obchodach Dnia Łącznościowca w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku. Podczas uroczystości został uhonorowany
medalem za "szczególne zasługi" dla Poczty Polskiej
.
- Poczta Polska jest dziś podmiotem o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym. Z tego względu chcemy, by utrzymała ona pozycje największego operatora pocztowego w kraju - mówił Sasin.
- Jako Ministerstwo Aktywów Państwowych chcemy, by Poczta Polska była liderem w nowoczesnym podejściu do realizacji usług, a także by ciągle utrzymała pozycję największego operatora pocztowego na rynku.
Sasin wraz z prezesem Poczty Polskiej wręczyli podczas uroczystości 24 odznaczenia "Zasłużony dla Łączności" oraz 12 odznak "Profesjonalny Pracownik Poczty Polskiej".
- Gratuluję wszystkim odznaczonym osobom. Nie mam wątpliwości, że
przed Pocztą Polską są lata sukcesów i dynamicznego rozwoju
. Potrzeba tu również Państwa doświadczenia, wiedzy i współpracy. Wierzę, że Polacy mogą na nią liczyć - mówił Sasin.
Sam został odznaczony "Medalem Honorowym Poczty Polskiej im. Króla Polski Zygmunta II Augusta". Jak tłumaczy Poczta, odznaczenia te otrzymują "
osoby o nieposzlakowanej opinii, które wykazały się szczególnymi zasługami dla Poczty Polskiej
i nie są pracownikami firmy".
"Medal Honorowy Poczty Polskiej im. Króla Polski Zygmunta II Augusta otrzymał Jacek Sasin, wiceprezes Rady Ministrów, który aktywnie wspiera Pocztę i Pocztowców, m. in. dzięki jego działaniom Spółka otrzymała dokapitalizowanie Architektury Sieci Logistycznej" - czytamy.
Medal dla Sasina za zasługi dla Poczty Polskiej już budzi wiele emocji w mediach społecznościowych. Komentujący przypominają, że Sasin jest odpowiedzialny za
wybory kopertowe
, które się nie odbyły. Poczta Polska ma otrzymać za nie ponad
53 mln zł rekompensaty
.
"Kiedy już powoli niesławne wybory kopertowe odchodziły w zbiorowej pamięci w odległe zakamarki, Poczta Polska postanowiła ośmieszyć Sasina a ten, zamiast powiedzieć "nie zasłużyłem, dajcie spokój, nie wracajmy do tego", skwapliwie wystawia się po raz kolejny na pośmiewisko" - pisze posłanka Lewicy
Anna Maria Żukowska
.