Koreańskie media
rozpisują się o przypadku
40-letniego Polaka, który mimo zarażenia koronawirusem nie przestrzegał 14-dniowej kwarantanny
. Polak mieszkający w dzielnicy Yongsan w Seulu, mimo choroby postanowił wychodzić z dziećmi do parku i na plac zabaw.
Spacery Polaka
nie spodobały się jego sąsiadom
, którzy postanowili
zawiadomić o tym policję
.Ta wszczęła postepowanie, prześledzono monitoring i potwierdzono, że Polak faktycznie naruszył prawo nie przestrzegając kwarantanny.
Mężczyzna nie mówi po koreańsku w związku z tym
służby mają problem z porozumiewaniem się z nim.
Sąsiedzi Polaka domagają się dezynfekcji parku i placu zabaw.
W Korei Południowej odnotowano dotąd 9786 przypakdów zakażenia koronawirusem. Zmarły 162 osoby.