Wczoraj działacze AgroUnii
w ramach protestu rozsypali obornik i słomę przed domami trzech posłów Prawa i Sprawiedliwości
: Zbigniewa Babalskiego, Piotra Polaka i Kazimierza Gwiazdowskiego.
W ten sposób rolnicy po raz kolejny chcieli
wyrazić swoje niezadowolenie w związku z procedowanym przez parlament projektem Piątka dla zwierząt
zaproponowanym przez PiS. Przypomnijmy w środę 14 października Senat przyjął Piątkę dla zwierząt. Ustawa z uchwalonymi przez izbę poprawkami trafi z powrotem pod obrady Sejmu.
Przed posesję Polaka obornik dostarczono ciągnikiem, a na płocie
zawieszono też baner "Tu mieszka Piotr Polak zdrajca polskiej wsi"
. W akcji brał udział lider AgroUnii Michał Kołodziejczak:
- Jest niedziela rano i w niedzielę rano powinno to być zrobione, żeby tym bardziej było wstyd tym ludziom - mówił na nagraniu zamieszczonym na Facebooku.
-
Tak się kończy głosowanie przeciwko polskim rolnikom.
I to jest wstyd, że to poseł z okręgu wybrany przez rolników. To jest wstyd dla człowieka, który jeździł po rolnikach i namawiał, żeby na niego głosować.
Taka kupa obornika powinna dziś być pod domem każdego posła, który sprzeciwił się rolnikom
. Szczególnie pod domami posłów PiS, którzy mówili, że będą reprezentowali interes polskich rolników. To, co zrobili posłowie, to jest dzielenie ludzi w Polsce. Dzielenie na dobrych i złych. I posłowie nigdy nie powinni tego robić - dodał.
Na profilu AgroUnii udostępniono zdjęcia z akcji: