fot. East News / X @joebiden
Joe Biden
wydał oświadczenie, w którym oficjalnie informuje, że wycofuje się z wyścigu o reelekcję. Jak tłumaczy, leży to "w najlepszym interesie jego partii i kraju". Wcześniej presję na prezydenta wywierać miała Partia Demokratyczna.
Po ostatnich publicznych wystąpieniach Bidena, w tym fatalnej debacie, pojawiło się wiele głosów nawołujących do rezygnacji z wyścigu prezydenckiego. Podkreślano zły stan prezydenta i jego wiek, który według wielu polityków Demokratów miał nie pozwalać mu na kolejną kadencję w Białym Domu.
W ostatnich dniach
presja Demokratów
znacznie wzrosła, kolejni kongresmeni apelowali do Bidena o rezygnację. Media w piątek zaczęły nieoficjalnie informować, że Biden faktycznie wycofa się z wyścigu, równocześnie Krajowy Komitet Partii Demokratycznej informował, że w sierpniu formalnie nominuje go na kandydata.
W niedzielę Joe Biden wydał jednak oficjalne
oświadczenie
, w którym informuje o swojej decyzji.
"Moi drodzy Amerykanie, w ciągu ostatnich trzech i pół roku poczyniliśmy ogromne postępy jako naród. Dziś Ameryka ma najsilniejszą gospodarkę na świecie. Dokonaliśmy historycznych inwestycji w odbudowę naszego narodu, obniżenie kosztów leków na receptę dla seniorów oraz udostępnienie niedrogiej opieki zdrowotnej rekordowej liczbie Amerykanów" - wylicza swoje sukcesy Biden.
"Ameryka nigdy nie była lepiej przygotowana do przewodzenia niż my dzisiaj. Wiem, że nic z tego nie udałoby się osiągnąć bez Was, Amerykanów. Razem pokonaliśmy pandemię zdarzającą się raz na sto lat i najgorszy kryzys gospodarczy od czasu Wielkiego Kryzysu. Chroniliśmy i zachowaliśmy naszą demokrację. Ożywiliśmy i wzmocniliśmy nasze sojusze na całym świecie".
"Pełnienie funkcji Waszego Prezydenta było dla mnie największym zaszczytem w życiu. I chociaż moim zamiarem było ubieganie się o reelekcję,
uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju
leży, abym ustąpił i skupił się wyłącznie na wypełnianiu moich obowiązków jako prezydenta przez pozostały okres mojej kadencji" - ogłasza.
W kolejnym wpisie Biden deklaruje, że udziela pełnego wsparcia
Kamali Harris.
"Moją pierwszą decyzją w 2020 r. był wybór Kamali Harris na moją wiceprzewodniczącą i to była najlepsza decyzja, jaką podjąłem. Dziś chcę wyrazić moje pełne poparcie dla Kamali, która będzie tegoroczną kandydatką naszej partii. Demokraci - czas się zjednoczyć i pokonać Trumpa. Zróbmy to".
Kamala Harris
potwierdziła, że jej celem jest zdobycie nominacji Partii Demokratycznej i start w wyborach prezydenckich przeciwko Donaldowi Trumpowi. Szef Partii Demokratycznej Jaime Harrison przekazał natomiast, że proces wyłonienia kandydata będzie "przejrzysty" i "zdyscyplinowany".