fot. Facebook Radosław Sikorki / Facebook Rafał Trzaskowski / X Cezary Tomczyk
Wiceprzewodniczący PO Cezary Tomczyk poinformował w mediach społecznościowych, że
Koalicja Obywatelska wyłoni swojego kandydata na prezydenta w formule prawyborów
. Zmierzą się w nich prezydent Warszawy
Rafał Trzaskowski
i minister spraw zagranicznych
Radosław Sikorski
.
Decyzja zapadła na posiedzeniu zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej, który rozpoczął się dziś o 9 w Warszawie. Wcześniej informowano, że podczas spotkania ma zapaść decyzja dotycząca kandydata na prezydenta, który zostanie zaprezentowany 7 grudnia podczas imprezy na Śląsku. Po dzisiejszym posiedzeniu Cezary Tomczyk przekazał, że finalnie zdecydowano się na prawybory. Jak dodał, była to inicjatywa prezydenta Warszawy.
"Rafał Trzaskowski w związku z pojawieniem się drugiego kandydata zawnioskował, aby przeprowadzić prawybory w Koalicji Obywatelskiej.
Wszyscy zgodzili się, że to bardzo dobry i bardzo honorowy pomysł
" - napisał.
Głos zabrał już także Radosław Sikorski.
- Kampania już się odbyła. Myślę, że Rafał Trzaskowski i ja jesteśmy wystarczająco znani wyborcom, więc prosimy o rozważenie wszystkich za i przeciw, a ja proszę o poparcie – mówił w rozmowie z dziennikarzami. -
Liczę na rycerskie współzawodnictwo z Rafałem Trzaskowskim
. Proszę o poparcie członków Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych i wszystkich członków naszej koalicji.
Minister spraw zagranicznych dodał, że wybory mają odbyć się szybko,
jeszcze w tym miesiącu.
Jak informuje Onet, powołując się na swoje źródła wewnątrz partii, prawybory mają mieć charakter powszechny, wezmą w nich udział wszyscy aktywni członkowie PO.
Donald Tusk podczas konferencji prasowej stwierdził, że choć prawybory były propozycją Trzaskowskiego, Radosław Sikorski "nie miał z tym żadnego problemu".
- Nie ukrywam, że było także moją intencją, aby tę decyzję, która może współrozstrzygać o losach Polski w tych miesiącach i latach, podjęło możliwie szeroko grono ludzi, a więc wszyscy członkinie i członkowie Koalicji Obywatelskiej będą mogli zagłosować - powiedział premier.
- Prawybory na pewno odbędą się w listopadzie. Ja prosiłem o to, żeby nie wskazywać precyzyjnej daty, chociaż najbardziej prawdopodobna data to
23 listopada
- ponieważ są to wybory, w których uczestniczą członkowie kilku partii, dlatego musimy scalić bazy członkowskie - to taka robota techniczna - poinfomował.
Jak dodał, wyłoniony w prawyborach kandydat zaprezentuje swój program 7 grudnia na Śląsku.
Przypomnijmy, że wcześniej prawybory rozważało Prawo i Sprawiedliwość, finalnie wycofano się z tego pomysłu.