W
Hiszpanii
od soboty obowiązuje
dekret królewski ograniczający swobodę poruszania się podczas kwarantanny
. Mieszkańcy mają zostać w domach, a wyjścia są dozwolone tylko w związku z zakupem jedzenia lub leków, wizytami u lekarza lub innymi "uzasadnionymi sytuacjami".
Zalicza się do nich wyprowadzanie psa na spacer.
Wyjście z domu bez specjalnego pozwolenia może skutkować grzywną w wysokości od
100 do 600 euro
. W przypadku spaceru z psem wystarczy jednak tylko zachować co najmniej metrową odległość od innych ludzi.
Nie trzeba było długo czekać, by w hiszpańskich serwisach ogłoszeniowych pojawiły się
oferty odpłatnego wypożyczenia psa, co zapewnia legalny pretekst do opuszczenia domu
.
Na stronie MilAnuncios.com można
"zatrudnić" psa na spacer za 25 euro
.
"Ogar do wynajęcia na spacer lub bieganie podczas kwarantanny.
Eliminuje ryzyko mandatu
" - czytamy w jednym z ogłoszeń z Walencji.
Serwis ogłoszeniowy zapewnia, że nie popiera sprytnego obchodzenia przepisów i zamierza na bieżąco kasować oferty.