![fot. East News / Truth Social](https://cdn01.donald.pl/filer_public_thumbnails/filer_public/0b/5e/0b5eede3-d8e8-4a52-939d-b7692d221438/donald_trump_glowne.jpg__1200x0_q85_crop_subsampling-2_width-1200.jpg)
fot. East News / Truth Social
Wczoraj
prezydent USA Donald Trump
poinformował, że odbył
rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem
. Miała ona trwać aż
90 minut
. Głównym tematem był konflikt z Ukrainą. Przywódcy USA i Rosji mieli zgodzić się na
rozpoczęcie rozmów pokojowych ws. wojny na Ukrainie.
Prezydent USA w rozmowie z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym mówił, że "ostatecznie spodziewa się spotkania" z Władimirem Putinem. Pierwsze ma odbyć się w
Arabii Saudyjskiej
. Data jednak nie została ustalona:
- Spodziewamy się, że przyjedzie tu (do USA), a ja pojadę tam (do Rosji) i spotkamy się też, prawdopodobnie, po raz pierwszy w Arabii Saudyjskiej - poinformował.
Ze słów Trumpa wynika, że w spotkaniu wziąłby udział także następca tronu Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman:
- Znamy następcę tronu, sądzę, że Arabia Saudyjska będzie bardzo dobrym miejscem na spotkanie - podkreślił prezydent USA.
W czasie rozmowy z dziennikarzami Trump odniósł się także do słów sekretarza obrony USA Pete Hegseth, który w czasie spotkania grupy Ramstein w Brukseli, oświadczył, że jest
nierealne, by Ukraina wróciła do granic sprzed 2014 roku
, czyli sprzed aneksji Krymu. Prezydent potwierdził słowa Hegsetha, dodał jednak, że Ukraina
może odzyskać "część terytorium"
:
- Może część ziem wróci, być może - stwierdził.
Prezydent USA został także zapytany o wstąpienie Ukrainy do NATO. Stwierdził, że może przyjąć warunek nieprzystąpienia Ukrainy do NATO, jeśli trwający konflikt zakończy się:
- Rosja od lat mówią, że Ukraina nie może dołączyć do NATO, jestem gotów to zaakceptować.
Chcę, tylko żeby wojna się zakończyła, z Ukrainą w NATO czy nie
- przekonywał Trump.
Trump opublikował też wpis w serwisie Truth Social, w którym odniósł się do rozmowy z przywódcą Rosji:
"Właśnie odbyłem długą i bardzo owocną rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Rozmawialiśmy o Ukrainie, Bliskim Wschodzie, energii, sztucznej inteligencji, sile dolara i wielu innych tematach. Obaj zastanawialiśmy się nad wspaniałą historią naszych narodów i faktem, że tak skutecznie walczyliśmy razem w II wojnie światowej, pamiętając, że Rosja straciła dziesiątki milionów ludzi, a my również straciliśmy tak wielu! Rozmawialiśmy o mocnych stronach naszych narodów i o wielkich korzyściach, jakie pewnego dnia odniesiemy ze współpracy. Ale najpierw, jak obaj się zgodziliśmy, chcemy powstrzymać miliony ofiar wojny z Rosją/Ukrainą" - przekazał.
"Zgodziliśmy się współpracować bardzo blisko, w tym odwiedzając nawzajem swoje narody. Uzgodniliśmy również, że nasze zespoły natychmiast rozpoczną negocjacje i zaczniemy od zadzwonienia do prezydenta Ukrainy, aby poinformować go o rozmowie. Poprosiłem sekretarza stanu Marco Rubio, dyrektora CIA Johna Ratcliffe'a, doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Waltza oraz ambasadora i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa, aby poprowadzili negocjacje, które, jestem przekonany, zakończą się sukcesem. Miliony ludzi zginęły w wojnie, która nie miałaby miejsca, gdybym był prezydentem, ale tak się stało, więc musi się zakończyć. Nie powinno być więcej ofiar śmiertelnych! Chcę to zrobić!" - dodał.
![fot. Truth Social](https://cdn01.donald.pl/filer_public_thumbnails/filer_public/ae/19/ae19077d-b326-4beb-bf31-d13f3dd447dd/trump.jpg__1200x0_q85_crop_subsampling-2_width-1200.jpg)
fot. Truth Social
Do rozmowy Trumpa z Putinem odniósł się już rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który przekazał, że Putin zaprosił Trumpa i przedstawicieli administracji USA do Moskwy, by tam rozmawiać o pokoju na Ukrainie.