fot. East News
Członkowie południowokoreańskiego k-popowego boysbandu
BTS
jednak odbędą
obowiązkową służbę wojskową
. Poinformowała o tym agencja reprezentująca muzyków, kończąc tym samym ogólnonarodową dyskusję dotyczącą zwolnienia członków zespołu ze służby ze względu na dokonania artystyczne.
W Korei Południowej
wszyscy zdrowi mężczyźni między 18. a 28. rokiem życia
muszą odbyć 18-miesięczną służbę wojskową. Ma to związek z utrzymaniem gotowości kraju na wypadek ataku Korei Północnej, z którą Korea Południowa formalnie wciąż jest w stanie wojny.
Zgodnie z prawem zwolnienie - stałe lub tymczasowe - z służby mogli uzyskać "uznani dla kraju" sportowcy, np. medaliści olimpijscy oraz artyści, np. nagradzani pianiści. W 2020 roku parlament rozszerzył ten katalog do gwiazd k-popu z uwagi na ich zasługi dla międzynarodowego wizerunku Korei Południowej,
przedłużając muzykom czas na wypełnienie służby do 30. roku życia
.
Ponieważ najstarszy członek BTS -
Jin
, kończy wkrótce 30 lat, w kraju toczyła się dyskusja na temat tego, czy członkowie zespołu nie powinni jednak zostać zupełnie zwolnieni z służby wojskowej.
Dziś agencja reprezentująca zespół zakończyła tę dyskusję i poinformowała, że muzycy odbędą służbę wojskową. Jak podkreślono, zaplanowano to "w poszanowaniu potrzeb kraju i potrzeb członków zespołu". Ponieważ obecnie działalność zespołu jest zawieszona, a członkowie BTS skupiają się na solowych projektach, uznano, że to dobry czas, aby zrealizowali oni obowiązek służby wojskowej.
"Jin rozpocznie ten proces
pod koniec października
, tuż po tym, zgodnie z harmonogramem jego solowego projektu. Inni członkowie zespołu rozpocząną służbę w oparciu o swoje indywidualne plany" - podała firma Big Hit Music.
Jak wynika z oświadczenia, zespół - wbrew początkowym zapowiedziom - podczas pełnienia służby wojskowej nie będzie realizował wspólnych planów muzycznych. Jako boysband członkowie BTS w studiu nagraniowym i na koncertach mają spotkać się dopiero w
2025
roku.