fot. East News
1 listopada do polskich kin
trafił fabularyzowany dokument
Nieplanowane
, który opowiada o duchowej
przemianie Abby Johnson, dyrektor placówki aborcyjnej Planned Parenthood w Stanach Zjednoczonych
, która przyczyniła się do przeprowadzenia co najmniej
22 tysięcy aborcji.
Radio Maryja tuż po wejściu filmu do kin alarmowało, że stał się on celem ataku feministek, lewicy i organizacji proaborcyjnych.
Według Radia Maryja organizacjom proaborcyjnym i feministkom nie podoba się, że film pojawił się w polskich kinach i chcą zablokować jego projekcje. Według relacji stacji rozsyłają do kin listy z żądaniem wstrzymania rozpowszechniania obrazu.
Dziś w
łódzkim kinie Charlie
odbyła się
projekcja filmu, której gościem honorowym był prof. Bogdan Chazan.
-
Losy prof. Chazana są zbliżone do losów głównej bohaterki, dlatego zaprosiliśmy go jako gościa honorowego.
(...) Profesor sam przyznaje, że był w jego życiu czas, gdy dokonywał aborcji, a później przeżył przemianę i zdecydował się przejść na stronę życia - tłumaczył Wyborczej Michał Owczarski z Fundacji "Życie".
Pod kinem pojawiły się aktywistki z grupy
"Dziewuchy dziewuchom"
, które s
kandowały w kierunku prof. Chazana hasła: "Prowokator, hipokryta".
- Protestujemy przeciwko wpuszczeniu do Łodzi tego wroga kobiet - tłumaczyły protest działaczki grupy "Dziewuchy dziewuchom" oraz łódzkiej lewicy.
Według
Wyborczej
j
edna z osób towarzyszących Chazanowi wyrwała protestującej plakat
z napisem "Chcemy wyboru, nie terroru”. Miało też
dojść do szarpaniny.
Ostatecznie
Chazana do kina eskortowała policja.
Później jedna z organizatorek pokazu z Fundacji "Życie" zainicjowała modlitwę za protestujące.