
fot. Facebook @ChajzerFilip / Instagram @filip_chajzer
Filip Chajzer
po odejściu z telewizji założył biznes, o którym miał marzyć od dawna. Były prezenter TVN rok temu otworzył pierwszą
budkę z kebabem pod szyldem Kreuzberg Kebap
. 5 kwietnia kolejna już
czwarta budka
Chajzera stanęła tym razem w
Krakowie
. Fast food jest zlokalizowany na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego, zaraz obok dworca i Galerii Krakowskiej.
Chajzer jeszcze przed otwarciem nowego punktu chwalił się, że marzył o tej lokalizacji:
"Kraków ma niesamowitą energię, coś dobrego wisi tu w powietrzu. Marzyłem o tej lokalizacji, a jak się w coś wierzy z całego serca i ciężko na to pracuje, to... nie ma siły, żeby nie wyszło. Trudny, ciężki rok, ale jeszcze nigdy w życiu nie byłam tak happy" - wyznał celebryta.
Gazeta Wyborcza
podaje, że lokalizacja nowej budki Chajzera wywołała
niemałe zamieszanie wśród mieszkańców Krakowa
, bowiem
zasłania zabytkowy Pałac Wołodkowiczów
, który jest obiektem wpisanym do rejestru zabytków i leży w obrębie układu urbanistycznego Kleparza wpisanego do rejestru zabytków oraz na obszarze historycznego zespołu miasta Krakowa. Co więcej, klienci budki z kebabem Chajzera nie mają gdzie usiąść, by zjeść posiłek, przez co
przesiadują na murku obok XIX-wiecznego budynku.
Do sprawy odniosła się krytycznie m.in. Monika Bogdanowska, była małopolska konserwator zabytków, która uważa, że udostępnienie tego miejsca pod budkę z kebabem jest błędem:
"Kraków powinien reprezentować najwyższe standardy, jeśli chodzi o przestrzeń publiczną i promieniować wzorcem na cały kraj, a niestety tak się nie dzieje" - cytuje Bogdanowską
Wyborcza
.
Na krytykę Kreuzberg Kebap zareagował sam Chajzer. W mediach społecznościowych opublikował nagranie, w którym przekazał, że
ma szacunek do Krakowa
, dlatego też
zamyka swój punkt
zlokalizowany na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego:
-
Zamykam to miejsce tutaj, gdzie ono teraz się znajduje. Zrobię to jak najszybciej
. Jeśli macie pomysł na inne miejsce, napiszcie, będę bardzo wdzięczny, oczywiście się przestawię - powiedział.
"Pragnę przekazać, że mam gigantyczny szacunek do tego miasta i już szukam nowego miejsca. Takie dostałem, przeznaczone pod punkt mobilny ograniczony w czasie. Z nikim nie zamierzam się kłócić. Przepraszam i pozdrawiam - Wasz Filip. Tylko dobre emocje. Po to robię Kebap" - napisał w poście pod rolką.