Jeden z menadżerów sieci
Żabka
w rozmowie z Portalem Spożywczym zdradził, na czym polega współpraca sieci z
Ministerstwem Zdrowia
. W maju
Gazeta Wyborcza
informowała, że resort zlecił Żabce "wykonanie zadań o charakterze eksperckim w zakresie wypracowania i bieżącego aktualizowania wypracowanych algorytmów - modeli procesów ruchu pacjentów zakażonych lub podejrzanych o zakażenie wirusem SARS CoV-2".
Okazuje się, że
Żabka udostępniła ministerstwu narzędzia oparte na sztucznej inteligencji
.
- Ministerstwo Zdrowia zwróciło się do nas z pytaniem, czy nasza wiedza ekspercka i posiadane zasoby nie byłyby pomocne do zadań, które stanęły przed ministerstwem w związku z pandemią koronawirusa.
Okazało się, że nasi eksperci i narzędzia, którymi dysponujemy, mogą pomóc
- tłumaczy Alfred Kubczak, dyrektor ds. korporacyjnych Żabka Polska.
Jak wyjaśnia, chodzi o modele dotyczące prognozowania i logistyki.
- Musimy zdawać sobie sprawę, że w przypadku takich zdarzeń jak pandemia, obok wiedzy epidemiologicznej i medycznej, które są naturalną kompetencją Ministerstwa Zdrowia, potrzebna jest też wiedza związana z prognozowaniem, logistyką i złożonymi modelami opartymi na sztucznej inteligencji, aby właściwie móc planować rozłożenie zasobów, którymi dysponuje ministerstwo – mówimy tu m.in. o placówkach medycznych i o izolatoriach.
Kubczak dodaje, że eksperci Żabki jedynie dostarczyli ministerstwu modele oparte na sztucznej inteligencji.
Ich docelowe wykorzystanie odbywa się już w resorcie.
Eksperci Żabki pomagają jedynie w obsłudze i zapewniają nadzór nad procesowaniem danych.
- Zespół ekspertów Żabki stworzył narzędzia w postaci modeli opartych na sztucznej inteligencji, które wykorzystują dane dostarczane z różnych źródeł do Ministerstwa Zdrowia i
pozwalają aktualizować stan wiedzy o perspektywach rozwoju pandemii koronawirusa
oraz dostosowywać alokację środków, którymi dysponuje ministerstwo, do potencjalnego rozwoju epidemii - opisuje współpracę Kubczak.
Pod koniec maja po artykule
Wyborczej
Żabka potwierdziła, że współpracuje z ministerstwem. Podkreślano jednak, że zarówno udostępnienie modeli, jak i współpraca ekspercka to
"usługi darmowe"
, realizowane na koszt Żabki i "mają charakter zaangażowania społecznego firmy".