fot. Flickr @drabikpany / East News
Czeskie służby celne mają problem z napływem
nielegalnie sprowadzanych papierosów z Polski
. Tego typu zachowanie może być źródłem miliardowych strat finansowych dla tego kraju, choć obywatele mogą zaoszczędzić w taki sposób nawet
8,50 zł na paczce
.
1 lutego 2024 roku wysokość akcyzy na papierosy w Czechach wzrosła o 10%. W związku z tymi zmianami w ubiegłym roku paczka papierosów podrożała o 8 koron, co stanowi równowartość 1,40 zł.
Na przestrzeni lat 2025-2026 cena tego typu wyrobów może wzrosnąć o kolejne 5% rocznie.
Rosnące ceny papierosów spowodowały, że Czesi zaczęli uprawiać "turystykę tytoniową", na której ich kraj może stracić nawet
7 mld koron rocznie
(1,190 mld zł) w podatkach. Przewóz tego typu towarów przez granicę nie zawsze jest nielegalny. Obecny limit importu papierosów na własny użytek w krajach Unii Europejskiej wynosi 800 sztuk na osobę.
Mimo wysokiego limitu zdarzają się przypadki próby transportu większej liczby papierosów. Administracja Celna Republiki Czeskiej próbuje walczyć z nielegalnym importem wyborów tytoniowych z Polski, prowadząc
kontrole na granicy
. W okresie od stycznia do sierpnia 2024 roku celnicy zabezpieczyli w ten sposób ponad
230 tys. sztuk nieopodatkowanych papierosów
.
Osoby próbujące przewieźć papierosy z Polski do Czech będą się musiały liczyć z tym, że od 1 marca 2025 roku
w naszym kraju wzrośnie akcyza na wyroby tytoniowe
. Podwyżki uwzględnią nie tylko tradycyjne papierosy, ale również tytoń do palenia, cygara i cygaretki, a także susz tytoniowy i wyroby nowatorskie. W związku ze zmianami cena paczki papierosów przekroczy 20 zł.