fot. Unsplash / Facebook, Supermac's
Mała irlandzka sieć fast foodów
Supermac’s
wygrała z
McDonald’s
sprawę dotyczącą znaku towarowego
Big Mac
. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że amerykańska sieć nie posiada na terenie UE prawa do znaku w odniesieniu do wielu produktów, co toruje Supermac’s drogę do otwierania punktów sprzedaży w całej Europie.
W 2015 roku Supermac’s próbował zarejestrować w UE swoją nazwę jako
znak towarowy dla restauracji
w celu wejścia na europejski rynek. Sprzeciw złożył jednak wówczas McDonald’s, twierdząc, że
nazwa sieci jest zbyt podobna do nazwy Big Mac
i może być myląca dla klientów.
Supermac’s zwrócił się do Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) o wyjaśnienie sprawy. Argumentowano, że McDonald’s nie używa nazwy Big Mac w odniesieniu do nazwy restauracji i oskarżyła amerykańskiego giganta o "zastraszanie". EUIPO częściowo przyznał rację irlandzkiej sieci, sprawa jednak trafiła do Trybunału Sprawiedliwości.
W środę TSUE wydał
decyzję o wykreślenie znaku towarowego Big Mac w odniesieniu do nazwy restauracji.
McDonald's stracił również unijny znak towarowy Big Mac dla
kanapek z kurczakiem
. Jak wskazano, sieć nie udowodniła rzeczywistego używania znaku towarowego w odniesieniu do produktów drobiowych w sposób wymagany przez przepisy UE.
"Dowody przedstawione przez McDonald's nie dostarczają żadnych wskazówek co do zakresu używania znaku towarowego w związku z tymi towarami, w szczególności jeśli chodzi o wielkość sprzedaży, długość okresu, w którym znak był używany i częstotliwość używania" - wskazał TSUE.
Zadowolenia nie kryje założyciel Supermac, Pat McDonagh.
- To
istotne orzeczenie, które opiera się na zdroworozsądkowym podejściu do używania znaków towarowych przez duże międzynarodowe korporacje.
Stanowi to znaczące zwycięstwo małych przedsiębiorstw na całym świecie - powiedział w rozmowie z The Guardian.
McDonald’s podkreśla w oświadczeniu prasowym, że Big Mac dalej pozostaje znakiem towarowym i pozostaje on w mocy w przypadku kanapki pod tą nazwą. Eksperci spodziewają się, że sieć odwoła się od wyroku TSUE.