Jak donosi The Verge, cztery kobiety będą reprezentować blisko 10 800 innych
w sprawie o równość płac w Google.
Pracownice zarzucają korporacji, że ta
zaniża ich wynagrodzenia
, ponieważ koledzy z biura za te same kwalifikacje i stanowiska mają otrzymywać wyższe pensje.
W obliczeniach przygotowanych przez pozywające podano, że
Google płaci kobietom prawie 17 tysięcy dolarów mniej niż mężczyznom
na tych samych stanowiskach.
- Ten pozew pokazuje,
jak ważne jest, aby firmy traktowały priorytetowo sprawiedliwe płacenie kobietom
, a nie wydawanie pieniędzy na walkę z nimi w postępowaniu sądowym - mówi w rozmowie z Bloombergiem
Kelly Dermody
, prawniczka reprezentująca kobiety.
W ostatnim czasie Google został pozwany także przez Departament Pracy Stanów Zjednoczonych za wstrzymanie danych o wynagrodzeniach oraz za odpowiedzialność związaną z systemowymi różnicami w wynagrodzeniach kobiet na całym rynku pracy. Korporacja w odpowiedzi na zarzuty zgodziła się zapłacić 2,5 miliona dolarów pracownikom na początku tego roku.