Fot.: @wroblewski_m - X
Nad
ministrem nauki Dariuszem Wieczorkiem
zawisły czarne chmury. Wszystko w związku z doniesieniami Wirtualnej Polski, ktora poinformowała, że szef resortu
zlekceważył prośbę sygnalistki
, która poprosiła o nieujawnienie jej danych. Tak się jednak nie stało. Resort poinformował o sprawie władze Uniwersytetu Szczecińskiego
Z kolei kilka dni później okazało się, że
w oświadczeniu majątkowym polityka znajduje się wiele błędów
, a część rzeczy w ogóle nie została w nim zawarta.
Na sytuację zareagował premier Donald Tusk, który w ubiegłym tygodniu spotkał się z liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzastym, by porozmawiać o przyszłości ministra Wieczorka. Kolejna rozmowa na temat Wieczorka miała się odbyć w piątek.
Teraz wydaje się, że nie będzie ona potrzebna, ponieważ dziś na konferencji prasowej Lewicy
Dariusz Wieczorek poinformował, że złożył rezygnację
z zajmowanego stanowiska. W trakcie konferencji polityk skomentował również hejt, którego doświadczył, oraz wyliczył osiągnięcia resortu na przestrzeni ostatnich miesięcy:
- Chciałbym podziękować. Robię to z pełną odpowiedzialnością za swoją decyzję, robię to także z pełną odpowiedzialnością za przyszłość polskiej nauki - powiedział.
- Pan Wieczorek podjął decyzję (...). Nie mam żadnego żalu do ministra Wieczorka i uważam, że wiele rzeczy w tym resorcie zrobił bardzo rozsądnie - skomentował Czarzasty.
Z kolei według medialnych doniesień
nową minister nauki zostanie Karolina Zioło-Pużuk
. Dotychczas była warszawską radną i zastępczynią szefa Kancelarii Senatu.