Wczoraj w Nowym Jorku odbyła się
Met Gala
, coroczna impreza, podczas której Metropolitan Museum of Art zbiera fundusze na swój Costume Institute. W tym roku uwagę mediów przykuła
Cara Delevingne
i kongresmenki
Alexandria Ocasio-Cortez
czy
Carolyn Maloney
, które postanowiły wykorzystać okazję i umieścić na przebraniach polityczne przesłania:
Raperka
Nicki Minaj
była stałą bywalczynią wydarzenia, gdzie zawsze zachwycała swoimi kreacjami. Nie zjawiła się jednak na wczorajszej gali. Pojawiły się spekulacje, że ma to związek z jej mężem
Kennethem Pettym, który został oskarżony o napaść seksualną
sprzed 25 lat.
Artystka rozwiała wątpliwości wpisem na swoim Twitterze, gdzie poinformowała, że
wstęp na Met Galę był możliwy tylko dla osób zaszczepionych
na COVID-19. Napisała, że zaszczepi się gdy poczuje, że zrobiła wystarczający research:
Wokalistka opisała również problemy ze zdrowiem przyjaciela jej kuzyna.
"Mój kuzyn z Trynidadu nie chce się zaszczepić, bo
jego przyjaciel zachorował i stał się impotentem. Jego jądra spuchły.
Był kilka tygodni przed ślubem, teraz dziewczyna go odwołała. Więc po prostu módl się o to, bądź pewny, że czujesz się dobrze z tą decyzją, a nie jesteś zastraszany" - napisała:
Wpisy Minaj nie spodobały się jej fanom, którzy zaczęli krytykować antyszczepionkowe teorie. Raperka chcąc szybko ratować swój wizerunek utworzyła ankietę, w której poprosiła internautów o wybór polecanej szczepionki:
Media z całego świata zaczęły pisać o powodzie nieobecności artystki na Met Gali i jej wpisach w mediach społecznościowych - wszystiemu zaprzeczyła.
"3 kłamstwa z rzędu powielane przez największe platformy informacyjne. Nie chciałam podróżować, ponieważ mam małe dziecko. Czemu żadne medium o tym nie wspomniało? Zadajcie sobie pytanie, dlaczego":