Były szef CBA Paweł Wojtunik w piątek w jednym z programów TVN24 wystosował kilka pytań pod adresem szefa MSWiA i koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. Według jego informacji politycy opozycji mogli być
podsłuchiwani przez służby przed wyborami.
Wczoraj odpowiedział mu Mariusz Kamiński, który stwierdził, że słowa Wojtunika, to kłamstwo:
Dziś do słów Wojtunika odniósł się inny poseł KO
Krzysztof Brejza
, który przekazał, że z jego informacji pozyskanych w policyjnych źródłach wynika, że
Pegasusa
wykorzystano przeciwko
"wrogowi ZZ".
Można wnioskować, że chodzi o wroga Zbigniewa Ziobry, czy
biznesmena Zbigniewa Stonogę.
"Informacja 100 proc. z Policji. Cyberbronią Pegasus atakowany był znany, kontrowersyjny bloger, niedoszły polityk, wróg osobisty ZZ. Ataki nie z CBA, ale Policji. Obecnie popłoch w Policji, bo papiery na kontrolę operacyjną blogera były naciągane, mocno szyte, a więc odpowiedzialność z 231 jest realna" - napisał Brejza na X.
Brejza skomentował swoje doniesienia także w rozmowie z Onetem:
- Według mojej wiedzy, ten mężczyzna miał być atakowany Pegasusem w sprawie, w której nie wolno było zastosować czynności operacyjno-rozpoznawczych. Sami policjanci, którzy tworzyli te wnioski, mieli przy tym bardzo duże wątpliwości.
Były one po prostu "szyte"
- tłumaczy w rozmowie z Onetem Krzysztof Brejza.
Informacje przekazane przez Krzysztofa Brejzę skomentowała
Komenda Głowna Policji
. Jej przedstawiciele twierdzą, że jest to
nieprawda.
Przekazano, że policja skieruje doniesienie do prokuratury przeciwko posłowi:
"Dość kłamstw i manipulacji.
Policja nie posiada "cyberbroni
", nie inwigilowała "blogera" ani nie wykonywała nigdy żadnych czynności opisanych przez Pana. W związku z tymi insynuacjami zobowiązani jesteśmy skierować
zawiadomienie do prokuratury,
chroniąc dobre imię formacji" - napisano.