Nowy "Znachor" od Netfliksa okazał się hitem nie tylko w Polsce, ale też za granicą

Od 27 września subskrybenci Netfliksa

mogą oglądać film

z Leszkiem Lichotą

w roli głównej. Najnowsza ekranizacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza w ciągu kilku dni wskoczyła na

w serwisie z wynikiem 11,9 miliona wyświetleń.

Z kolei w Polsce

stał się

na Netfliksie. 

- Dziś jestem szczęśliwa, że nasz film przypadł do gustu polskim widzom i cieszy się wśród nich tak ogromną popularnością - powiedziała Magdalena Szwedkowicz, producentka filmu.

Ekranizacja została wyreżyserowana przez Michała Gazdę, autorami scenariusza są Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski, zdjęcia wykonał Tomasz Augustynek. 

- Wcielenie się w tak kultową postać, która zmaga się z wielkim bagażem doświadczeń, ogromną traumą i odnajdywaniem swojej tożsamości na nowo było dla mnie ogromnym wyzwaniem aktorskim. Historia profesora Wilczura pokazuje od pokoleń, że dzięki niezłomności ludzkiego serca, pokorze i chęci do poszukiwania prawdy, losy zawsze mogą się odwrócić - mówił Lichota, który wcielił się w tytułową rolę.

Córkę prof. Wilczura zagrała Maria Kowalska, a właścicielkę młyna Zośkę - Anna Szymańczyk. Na ekranie zobaczymy również Ignacego Lissa, Izabelę Kunę, Mikołaja Grabowskiego, Mirosława Haniszewskiego czy Łukasza Szczepanowskiego.

Zobacz też: