fot. Carabinieri Forestali
Włoska straż leśna informuje o w
zmożonych kontrolach uczestników grzybobrania
, szczególnie na północy kraju i rejonie Parmy. Tylko w ciągu kilku ostatnich dni grzybiarzom skonfiskowano
100 kilogramów grzybów i wymierzono 30 kar w wysokości 100 euro
.
We Włoszech
przepisy dotyczące zbierania grzybów są bardzo precyzyjne
. W niemal wszystkich rejonach kraju potrzebne jest specjalne
pozwolenie na grzybobranie
, które kosztuje od 20 do 50 euro za tydzień. Można też nabyć kartę na cały rok. W niektórych prowinjach, aby dostać pozwolenie, trzeba ukończyć specjalny kurs.
Obowiązują również
ograniczenia dotyczące ilości zebranych grzybów.
Przykładowo, w Lombardii można zebrać 3 kg grzybów na osobę, a w Bolzano 2 kg. W niektórych rejonach grzyby można zbierać też tylko w specjalnie wyznaczone dni. Niektóre prowincje regulują też, przy pomocy jakich narzędzi można to robić i w jakich pojemnikach przechowywać zebrane grzyby. Niektóre prowincje szczegółowo określają też,
które gatunki można zbierać i w jakim okresie ich wzrostu
. Przykładowo, w wielu miejscach borowiki można zebrać dopiero gdy ich kapelusze mają minimum 3 cm średnicy. Oprócz tego w całym kraju funkcjonują dodatkowe przepisy dotyczące sprzedaży grzybów.
Katalog kar za łamanie przepisów jest naprawdę spory, w niektórych rejonach za zebranie grzybów powyżej limitu wagowego grozi mandat w wysokości nawet
900 euro
. Mandaty za brak ważnego pozwolenia wahają się od 50 do 300 euro. Jeśli ktoś zapomni dokumentu i okaże go w ciągu 10 dni, zapłaci tylko 15 euro.
W ostatnich dniach większość włoskich grzybiarzy została ukarana za brak odpowiedniego zezwolenia i za zbieranie grzybów w niedozwolone dni. Niektórzy zostali również ukarani za przekroczenie limitu wagowego zebranych grzybów i za niewłaściwe ich przechowywanie. Większość zbiorów ukaranych grzybiarzy została skonfiskowana przez strażników.