Wokalistka zespołu Bajm
Beata K.
usłyszała dziś
zarzuty prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu
. Wokalistka została zatrzymana wczoraj w Warszawie. Według nieoficjalnych informacji miała jechać swoim BWM "zygzakiem" od krawężnika do krawężnika. Policję zawiadomił świadek zdarzenia, który zablokował też piosenkarce drogę.
Badanie alkomatem wykazało, że Beata K. miała
dwa promile alkoholu
, straciła prawo jazdy. Została zwolniona do domu. Dziś zjawiła się na komisariacie policji, gdzie postawiono jej zarzuty. Wokalistka odmówiła składania wyjaśnień, grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.
Beata K. realizowała ostatnio dużą
kampanię dla marki Coca-Cola
, wokalistka pojawiła się w reklamach Coca-Colu Zero Cukru. Spółka właśnie wydała
oświadczenie
, w którym potępia zachowanie wokalistki.
"Nasza współpraca z artystką oraz kampania z jej udziałem dobiegły końca w lipcu tego roku. Pragniemy podkreślić, że jako Coca-Cola
nie akceptujemy jakichkolwiek przejawów łamania prawa ani zachowań, które mogą narażać na niebezpieczeństwo innych
. Z całą stanowczością potępiamy jazdę po spożyciu alkoholu" - przekazało Biuro Prasowe Coca-Coli cytowane przez Interię.