Były
premier w rządzie PiS Kazimierz Marcinkiewicz
, o którym głośno jest w ostatnich latach nie z powodu osiągnięć zawodowych a konfliktu z byłą żoną Isabel, której nie chce płacić alimentów, ogłosił w serwisie
LinkedIn
, że "
szuka nowych wyzwań"
.
Marcinkiewicz jeszcze w czerwcu tego roku żalił się jednemu z tabloidów, że ma problem ze znalezieniem stałej pracy a co za tym idzie ma problem z dochodami i płaceniem alimentów byłej żonie.
Były premier w serwisie LinkedIn po angielsku przedstawia się jako
60-letni "niezależny doradca"
, przed którym jeszcze
dziesięć lat aktywności zawodowej:
"Jestem 60-latkiem z dużym doświadczeniem zawodowym. Mam nadzieję, że przede mną co najmniej dziesięć lat produktywnej aktywności zawodowej. Prowadzisz bardzo dynamiczny biznes zarówno w Polsce, jak i na świecie?
Może jest jakieś ciekawe miejsce dla człowieka z tak ogromną wiedzą jak moja?
Łączę doświadczenie z pracy w wielkich instytucjach jak EBRD, Goldman Sachs. Uczyłem się przez całe życie. Studiowałem fizykę na Uniwersytecie Wrocławskim, administrację na Uniwersytecie A. Mickiewicza oraz ekonomię na Uniwersytecie Szczecińskim. Brałem również udział w wielu międzynarodowych programach: na Uniwersytecie w Sheffield oraz w International Visitors Program w USA oraz Advanced Management Program w IESE Business School w Barcelonie" - wymienia były premier.
"Co więcej,
jestem niezwykle zmotywowany, ekstremalnie elastyczny i w pełni dostępny,
więc gotowy do pracy kiedykolwiek i gdziekolwiek jest to potrzebne" - dodaje na końcu.