fot. screen Google
Niemiecki rząd
zakazał wydawania prawicowego ekstremistycznego
magazynu Compact,
oskarżając go o podsycanie nienawiści do Żydów, muzułmanów i obcokrajowców. Minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser, przekazała, że wczoraj rano doszło do przeszukań lokalizacji związanych z Conspect Film GmbH, a także domów jej kierownictwa i udziałowców w Brandenburgii, Hesji, Saksonii i Saksonii-Anhalcie. Celem przeszukań miała być konfiskata aktywów i dowodów.
Faeser stwierdziła, że
magazyn jest "główną tubą prawicowej sceny ekstremistycznej"
. Dodała, że rząd "podjął działania przeciwko ludziom, którzy chcą podżegać do nienawiści i przemocy wobec uchodźców i migrantów oraz pokonać demokratyczne państwo".
- Nasze przesłanie jest bardzo jasne - nie pozwolimy, aby etniczność definiować, kto należy do Niemiec, a kto nie - dodała.
Decyzja podjęta przez resort spraw wewnętrznych jest związana z działaniem
niemieckiego kontrwywiadu
, który już w 2022 roku uznał czasopismo kierowane przez Juergena Elsaessera "jako firmę multimedialną wprowadzającą do
społeczeństwa stanowiska antydemokratyczne
i sprzeczne z ludzką godnością". Zwrócono także uwagę na to, że czołowi przedstawiciele gazety utrzymują kontakty z ważnymi postaciami tzw. Nowej Prawicy.
Warto dodać, że w sklepie internetowym gazety faktycznie można kupić m.in. monetę z podobizną przewodniczącego skrajnie prawicowej partii AfD w Turyngii, Bjoerna Hoeckego, słynącego z prorosyjskich wypowiedzi.
Der Spiegiel podaje, że Compact oprócz zakazu sprzedaży czasopisma, nie może już też prowadzić kanałów na Facebooku, X, Telegramie i innych portalach społecznościowych.
W Polsce o czasopiśmie Compact zrobiło się głośno na początku ubiegłego roku w związku z dodatkiem historycznym - Compact Geschichte. Poświęcony on został Polsce i jej dziejom w pierwszej połowie XX wieku. Tytuł numeru brzmiał:
Przemilczana wina Polski.
W specjalnym numerze czasopisma można było znaleźć takie artykuły jak:
Niemcy za drutem kolczastym. Śmierć w polskich obozach internowania
, Pobrzękiwnie szablą z Warszawy. Polskie plany wojny przeciw Niemcom,
Przestępstwo stulecia. Ucieczka i wypędzenie ze terenów wschodnich
czy P
iekło Łambinowic. Najgorszy polski obóz koncentracyjny
.
Redaktor naczelny
Compactu
Juergen Elsaesser skomentował nałożenie zakazu wydawania czasopisma. Uważa, że to
"skandaliczny akt":
- W tej chwili jesteśmy osłabieni przez te dyktatorskie działania, ale nie da się zakazać prawdy - powiedział Elsaesser przed swoim domem w Falkensee w Brandenburgii podczas policyjnej rewizji.
Głos w sprawie zabrali
przedstawiciele AfD
. Stwierdzili, że decyzja ta uderza w wolność prasy i bacznie przyglądają się sprawie:
- To poważny cios dla wolności prasy. Obserwujemy te wydarzenia z wielkim niepokojem. Zakazanie organu prasowego oznacza zaprzeczenie dyskursu i różnorodności opinii - oświadczyli liderzy prawicowo-populistycznej partii Alice Weidel i Tino Chrupalla.