fot. EastNews
W zeszłym tygodniu
pisaliśmy o 4-metrowym krokodylu z Indonezji
, który od 2016 roku żyje
z motocyklową oponą na szyi.
Władze prowincji Celebes Środkowy ogłosiły konkurs i obiecywały, że ten, któremu uda się pomóc krokodylowi, otrzyma nagrodę pieniężną.
Jak się jednak okazało,
nie ma chętnych
do pomocy krokodylowi. Szef lokalnej Agencji Ochrony Przyrody,
Hasmuni Hasmar
ogłosił, że
konkurs został odwołany, ponieważ nie wpłynęło ani jedno zgłoszenie
.
Konkurs ogłoszono już miesiąc temu. Nikt nie odpowiedział, więc szef Agencji Ochrony Przyrody obiecał nagrodę. Chciał nawet sfinansować ją z własnych pieniędzy. To jednak nie pomogło i wciąż nie pojawił się ani jeden chętny.
Jak tłumaczy Hasmuni Hasmar, pracownicy Agencji martwią się o krokodyla, obawiają się, że
opona przeszkadza mu w oddychaniu
.
Choć konkurs okazał się nieskuteczny, nagłośnienie sprawy w mediach jednak pomogło. W sprawę zaangażowało się
Ministerstwo Środowiska
, które obiecało wspomóc władze prowincji w uwolnieniu krokodyla z opony. Rząd ma zapewnić zarówno pomoc ekspertów jak i środki finansowe.