Według danych Greenpeace około
35 tysięcy nastolatków
w samej Brukseli
protestowało w czwartek przeciwko zmianom klimatu
.
Zamiast pójść do szkoły, wyszli na ulice z transparentami
, w różnych językach.
Podobne protesty odbyły się też wczoraj i w zeszłym tygodniu w różnych miastach
Belgii, Niemiec i Szwajcarii
. Kolejny zaplanowano na niedzielę.
Na transparentach młodzież napisała między innymi, że
"dinozaury też myślały, że mają jeszcze czas"
oraz “"gnorowanie paktu klimatycznego jest gorsze niż opuszczanie lekcji".
Data manifestacji nie była przypadkowa.
Specjalnie wybrano dni, w których w Davos odbywa się forum ekonomiczne
.
Do szkolnego strajku młodzież zainspirowała
16-letnia Greta Thunberg
, która rozpoczęła akcję w Szwecji, później zorganizowała też
pierwszy marsz w Helsinkach
, na który przyszło ponad 10 tysięcy osób. Pojawiła się też na
szczycie klimatycznym w Katowicach
, gdzie "skradła show" politycznym liderom.
Greta pojechała również do Davos
. Wzięła tam udział w strajku ze szwajcarską młodzieżą. Opublikowała też swój
apel do polityków
obradujących w Davos.