Kiedy trollujesz kapitalizm, kapitalizm trolluje ciebie. Banksy, anonimowy artysta, od lat ironicznie komentuje swoimi dziełami współczesną rzeczywistość. Wielokrotnie jego dzieła stawały się potem źródłem czyjegoś zarobku. Graffiti Banksy'ego na ścianie bywało czasem usuwane z całą ścianą i sprzedawane za wysokie kwoty.
Artysta postanowił zażartować sobie z tego mechanizmu i sprzedał swoje dzieło, uruchamiając niszczarkę wbudowaną w ramę zaraz po zlicytowaniu.
Wbrew jego oczekiwaniom, tylko podniósł wartość obrazu
.
Pocięte na aukcji dzieło mogło zyskać ponad 100 proc. wartości
- twierdzi w rozmowie z money.pl
Adam Chełstowski
, ekspert sztuki i biegły sądowy.
Podobne zdanie mają inni eksperci.
Joey Syer
, współzałożyciel platformy internetowej ułatwiającej sprzedaż dzieł sztuki, wycenia happening "niszczenia" obrazu na ok. 1 mln funtów:
"Przebieg aukcji będzie napędzać wartość dzieła. Praca sprzedana za 1,02 mln funtów,
po happeningu autora nie tylko przeszła do historii sztuki, ale i zyskała wartość, którą można ocenić teraz na 2 milionów funtów
”.