W Warszawie rozpoczęły się prace przygotowawcze do przebudowy ulic Wybrzeże Helskie i Wybrzeże Szczecińskie. Głównym celem inwestycji jest rozbudowa ulic i stworzenie zabezpieczenia przeciwpowodziowego. W związku z tym
podjęto decyzję o wycince około 500 drzew
.
Przeciwko wycince protestowali aktywiści, którzy zaproponowali
Rafałowi Trzaskowskiemu
własny, chroniący drzewa projekt realizacji inwestycji i chroniony Obszar Natura 2000. Po rozmowach w ratuszu udało im się wynegocjować
ocalenie 200 drzew
.
W poniedziałek wznowiono wycinkę drzew. Dziś aktywiści Greenpeace zorganizowali happening, podczas którego krytykowali Rafała Trzaskowskiego za jego decyzje.
Wycięte drzewa oznaczali napisem "Tu byłem. R. Trzaskowski"
.
- Prezydent Rafał Trzaskowski musi zdać sobie sprawę, że
z kryzysem klimatycznym nie walczy się tak, jak z kryzysem wizerunkowym
. Nie wystarczy opublikować kilku postów w internecie i pochwalić się posadzeniem większej liczby drzew. Walka z kryzysem klimatycznym na poziomie dużego miasta oznacza konieczność radykalnych zmian, w podejściu do relacji człowiek-przyroda i w ogóle w sposobie myślenia o rozwoju miasta - tłumaczyła
Dominika Sokołowska
z Greenpeace Polska.
- Niszczenie enklaw dzikiej zieleni, wyższość interesów deweloperów nad potrzebami lokalnych społeczności i przyrody, brak odważnej, proklimatycznej i prospołecznej polityki transportowej - obecny prezydent nie pokazał jeszcze, że potrafi i chce zmierzyć się z tymi błędami, odziedziczonymi po poprzednikach. Te tematy będą jednak powracać, wywołując coraz większy gniew mieszkańców i mieszkanek Warszawy - dodała.