Lotnisko w Krakowie na czas wakacji postanowiło "zatrudnić" psa
rasy border collie. Wszystko po to, by
pomógł zredukować stres wśród pasażerów zwłaszcza dzieci.
Pies będzie obecny na lotnisku
dwa razy w tygodniu przez cały lipiec i sierpień.
Pies wabi się Zen.
Już pierwszego dnia zrobił na lotnisku furorę.
Opiekuje się nim behawiorystka
Katarzyna Harmata z Akademii Dobrych Manier Biały Pies,
która jednocześnie jest jego właścicielką.
-
Dzięki kontaktom z psem obniża się poziom kortyzolu oraz zwiększa wydzielanie oksytocyny.
Ta praca ma także walory edukacyjne.
Uczymy pasażerów jak prawidłowo podchodzić do psa, gdzie go głaskać, aby dotyk był dla niego komfortowy,
rozmawiamy też o wielu innych rzeczach związanych z psami i podróżami, by jak najbardziej rozładować stres związany z lotem - można przeczytać na profilu Akademii na Facebooku.