Bieniuk ma pokryć koszty sądowe oraz zapłacić 5 tys. zł grzywny na fundusz pokrzywdzonych. Oprócz tego postępowanie zostało warunkowo umorzone na rok. Zobacz więcej »
"Krzyczałam, żeby przestał. Gdy byłam związana, zaczęło się najgorsze. Jarek gwałcił mnie, używał różnych rzeczy. Mam powyrywane włosy, byłam posiniaczona". Zobacz więcej »