W maju 2017 roku
Mazowiecki Urząd Celno-skarbowy
podjął decyzję, że grupa Cyfrowy Polsat musi zapłacić dodatkowe 40,6 mln zł podatku dochodowego za rok 2011. Urząd zakwestionował wtedy część wydatków, które firma przypisała jako
koszty uzyskania przychodów
.
W poniedziałek wyrokiem sądu decyzja Urzędu Skarbowego została
prawomocnie unieważniona
, a dalsze śledztwo w tej sprawie umorzone.
W komunikacie giełdowym Cyfrowy Polsat podał, że
decyzja sądu nie wpłynie na bieżący wynik finansowy
spółki, ponieważ nie wytworzyli oni żadnej rezerwy na wypadek innej decyzji.
W pierwszych trzech kwartałach 2019 roku spółka należąca w większości do
Zygmunta Solorza
, uzyskała ponad
800 mln złotych zysku netto
. Pod koniec listopada Cyfrowy Polsat uzyskał kredyt na wysokość miliarda złotych, do spłaty w jednej racie w 2023.
Warta przypomnienia jest decyzja Solorza, który w czerwcu zabronił dziennikarzom
Superstacji
, której właścicielem jest Polsat, wypowiedzi na
tematy związane z polityką
. Do stacji przestali być zapraszani politycy, a z serwisów informacyjnych zniknęły wszelkie wiadomości polityczne. Dziennikarze Superstacji twierdzili wtedy, że było to spowodowane
problemami Solorza z władzą
. Należący do niego
Polkomtel
otrzymał prawie 40 mln zł kary od Urzędu Ochrony Konsumenta i Konkurencji, a KNF zdecydowała o wprowadzeniu do jego
Plus Banku
kuratora.