Zbigniew Ziobro jak Dziki Trener, mówi, że gotówka to wolność i zachęca do jej używania

Wygląda na to, że

na dobre rozpoczęła już kampanię wyborczą. Poza spotkaniami ze swoimi sympatykami partia zaczęła prezentować swoje postulaty w formie krótkich filmików. Na najnowszym nagraniu szef partii przekonuje, że

i zachęca do jej używania.

- To jest 100 złotych. Jeśli zapłacimy tym banknotem w sklepie, wydamy dokładnie 100 złotych. Nie zapłacimy za to dodatkowej prowizji bankowej, opłaty za przelew, za posiadanie karty czy konta - mówi Ziobro.

- Możemy wydać te 100 zł o każdej porze dnia i nocy, bez obaw, że bank będzie miał przerwę techniczną, czy zabraknie prądu w terminalu płatnicznym. Te przykładowe 100 złotych to gwarancja, że nikt nam banknotów na koncie nie zablokuje.

- dodaje.

Zapewnia, że jego partia będzie broniła gotówki i bezpieczeństwa i wolności obywateli. 

Przypomnijmy, że zgodnie z zapisami Polskiego Ładu od 1 stycznia 2024 roku miały obowiązywać

: 8 000 zł dla transakcji między przedsiębiorcami i 20 000 zł dla transakcji między osobą prywatną a przedsiębiorcą. Wcześniej obowiązywał wyłącznie limit płatności między przedsiębiorcami i wynosił 15 000 zł. 

Suwerenna Polska sprzeciwiała się temu zapisowi od początku. W marcu partia Ziobry złożyła w Sejmie projekt ustawy o wolności posługiwania się gotówką. Również

. Na posiedzeniu Sejmu, które odbyło się 26 maja zaproponowali uchylenie przepisów obniżających limity. 

"Zmiana ta może prowadzić do komplikacji niektórych rodzajów transakcji szczególnie dokonywanych przez mikroprzedsiębiorców i małych przedsiębiorców, w tym rzemieślników oraz osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, stąd konieczne jest zniesienie przewidzianych do wprowadzenia ograniczeń w tym zakresie, w szczególności w związku z trudną sytuacją przedsiębiorców spowodowaną konfliktem zbrojnym na Ukrainie i wzrastającą z powodu tego konfliktu inflacją" - wskazano w uzasadnieniu.

Nowelizacją uchylającą zmiany, które miały wejść w życie w styczniu,

. 

Przypomnijmy, że najbardziej zagorzałym obrońcą gotówki w Polsce pozostaje

: