Google udostępniło
raporty ruchu ze 131 państw świata
. Pokazują one, jak pandemia koronawirusa wpłynęła na
mobilność mieszkańców
. Jak wskazuje Google, na dane pozyskiwane z Map Google, uwagę zwracają m.in. rządzący, decydujący o wprowadzaniu kolejnych restrykcji w walce z wirusem.
Raport dla każdego kraju można pobrać w formacie PDF. Dostępne są tam dane dotyczące trendów ruchu
według geografii
, z podziałem na województwa i
według kategorii
: z podziałem na miejsca takie jak sklepy, parki, miejsca pracy.
Wszystkie spadki lub wzrosty Google podaje w odniesieniu do
okresu bazowego
, który określono jako medianę z 5-tygodniowego okresu między 3 stycznia a 6 lutego.
Według raportu dla Polski ruch w kategorii
"zakupy i rozrywka"
(centra handlowe, restauracje, kawiarnie, muzea, biblioteki)
spadł o 78%
. W kategorii
"sklepy spożywcze i apteki"
o
59%
, tyle samo w kategorii
"parki"
.
W kategoriach
"centra przesiadkowe"
(stacje metra, przystanki, dworce) ruch spadł o 71%, a w kategorii
"miejsca pracy"
o 36%. W
dzielnicach mieszkaniowych
zanotowano natomiast wzrost ruchu o 13%.
Wartości te wyglądają
podobnie dla całej Polski
. Np. w kategorii "zakupy i rozrywka" ruch w województwie wielkopolskim spadł o 80%, a w województwie mazowieckim o 77%.
W innych krajach wartości znacznie się różnią
: w
USA
ruch spadł o 47% w kategorii "zakupy i rozrywka" i o 22% w kategorii "sklepy spożywcze i apteki". We
Włoszech j
est to odpowiednio 94 i 85%, w
Wielkiej Brytanii
85 i 46%.
Google podkreśla, że dane mają jedynie charakter poglądowy, ich zbieranie w dużej mierze zależy m.in. od ustawień użytkowników.
Cały raport dla Polski można zobaczyć
tutaj
. Raporty dla
innych krajów są udostępnione
tu
.