W Wielki Piątek
przed jednym z kościołów
w Pruchniku odbył się "sąd" nad Judaszem
. To tradycja sięgająca XVIII wieku, porzucona kilka lat temu, o silnym charakterze antysemickim. Judasz, za zdradzenie Jezusa,
został skazany na 30 razów.
Wyrok kijami został wykonany przede wszystkim przez dzieci.
- Jeszcze pięć za to, że chcą odszkodowań od Polski - krzyczał jeden z obserwatorów.
Wydarzenie wywołało ogromne kontrowersje, nie tylko w Polsce.
Opisały je też izraelskie media.
Film i zdjęcia z bicia Judasza na Twitterze pokazali izraelscy politycy i dziennikarze, podkreślając, że
do tych wydarzeń doszło w rocznicę wybuchu powstania w Getcie Warszawskim.
Głos w sprawie postanowiła zabrać
Konferencja Episkopatu Polski, która potępiła wydarzenia z Pruchnika:
"W kontekście wydarzeń, które miały miejsce w Pruchniku 19 kwietnia, Kościół jednoznacznie
wyraża dezaprobatę
wobec praktyk, które godzą w godność człowieka.
Kościół katolicki nigdy nie będzie tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do narodu żydowskiego"
- można przeczytać w komunikacie bp. Rafała Markowskiego, Przewodniczącego Rady ds. Dialogu Religijnego i Przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski.
"W okresie wielkanocnym wspominamy prawdę wiary, że Chrystus oddał życie za zbawienie wszystkich, z czego wynika chrześcijańska postawa szacunku względem każdego człowieka" - dodaje Konferencja Episkopatu Polski.