Brytyjski rząd przedstawił "Strategię Zero Netto", która mówi jak osiągnąć zerową emisję netto do 2050 roku

We wtorek brytyjski rząd zaprezentował

, w której krok po kroku omówiono, w jaki sposób

chce dojść do ogłoszonego zobowiązania, by do

netto gazów cieplarnianych.

Dokument liczy 368 stron. Jest rozwinięciem 10-punktowego planu "zielonej rewolucji", który Boris Johnson przedstawił w listopadzie ubiegłego roku.

"Podejmując śmiałe działania, wypracujemy wyraźną przewagę konkurencyjną w dziedzinie pojazdów elektrycznych, morskiej energii wiatrowej, technologii wychwytywania dwutlenku węgla i innych, wspierając jednocześnie ludzi i przedsiębiorstwa. W obliczu zbliżającego się wielkimi krokami szczytu klimatycznego COP26 nasza strategia stanowi przykład dla innych krajów, jak budować bardziej ekologiczną gospodarkę, a my przewodzimy w dążeniu do globalnego zerowego poziomu netto emisji" - oświadczył Johnson.

W ramach strategii do 2030 roku Wielka Brytania przeznaczy

. Ma to przełożyć się na 440 tys. nowych, wymagających wysokich kwalifikacji miejsc pracy.

Według informacji zawartych w strategii Wielka Brytania

(jeśli zapewnione zostaną odpowiednie dostawy prądu). Jak zapisano, by tak się stało kraj musi wytwarzać 40 gigawatów energii na morskich farmach wiatrowych, a także zwiększyć możliwości wywarzania wodoru do 5 gigawatów.

W dokumencie zapisano także, że celem jest, by

. Rząd ma ogłosić trzyletni program modernizacji kotłów o wartości 450 mln funtów. Gospodarstwa mają otrzymać dotację w wysokości do 5000 funtów na wymianę systemów grzewczych na niskoemisyjne.

Co więcej, od 2030 roku zakazana ma być sprzedaż nowych samochodów z silnikami benzynowymi oraz diesla. By tak się stało, brytyjski rząd ma przeznaczyć

oraz na budowę stacji ich ładowania. Producenci samochodów mają być także zobligowani do sprzedaży określonego odsetka samochodów elektrycznych w każdym roku.

Według planu do 2024 roku ma zapaść decyzja dotycząca budowy nowej elektrowni jądrowej. Zapowiedziano także, że brytyjski rząd zainwestuje 2 mld funtów, tak by do 2030 roku połowa podróży w miastach odbywała się na rowerze lub pieszo.

Zobacz też: