fot. East News
Wczoraj premier
Matusz Morawiecki
poinformował, że w związku z koronawirusem w całej Polsce
wprowadzony został zakaz imprez masowych
. Mimo to,
na Jasnej Górze wszystkie wydarzenia religijne mają być przeprowadzane zgodnie z planem.
Ojciec Waldemar Pastusiak,
kustosz sanktuarium zachęcał do wspólnej modlitwy o ustanie epidemii rozprzestrzeniania się koronawirusa,
a arcybiskup Stanisław Gądecki w oficjalnym komunikacie wystosował prośbę do proboszczów o
zwiększenie liczby mszy świętych
odbywających się w kościołach, by jednorazowo w liturgiach mogła uczestniczyć liczba wiernych odpowiednia do wytycznych służb sanitarnych.
Okazuje się, że mimo namów ze strony przedstawicieli Kościoła do uczestniczenia we wspólnej modlitwie
abp Stanisław Gądecki postanowił przełożyć Zebranie Plenarne Episkopatu,
które miało się odbyć w dniach 12-13 marca, na późniejszy termin.
"Abp Gądecki napisał w komunikacie, że osoby starsze i schorowane mogą pozostać w domach i stąd śledzić transmisje Mszy Świętych, które są w niedziele w środkach społecznego przekazu np. o godz. 7.00 w TVP 1, o godz. 9.00 w Polskim Radiu - Program Pierwszy, o godz. 9.30 w Telewizji Trwam, o 13.00 w TV Polonia oraz lokalne transmisje. Przewodniczący Episkopatu przypomniał też, że nie ma wymogu, by podczas Mszy Świętych przekazywać znak pokoju przez podanie dłoni" - podkreślił ekai.pl ks. Rytel-Andrianik.