fot. EastNews
Olga Tokarczuk,
która wczoraj została wyróżniona
Literacką Nagrodą Nobla
, promuje obecnie w Niemczech
Księgi Jakubowe
. Dziś wzięła udział w konferencji prasowej w Dusseldorfie, podczas której po raz kolejny odniosła się do niedzielnych wyborów parlamentarnych.
-
Dla mnie te wybory są najważniejsze od 1989 roku
.(...) Jesteśmy w sytuacji bardzo jasnego wyboru - czy zagłosujemy na taką Polskę, która oddzieli się od Europy i zepchnie na pobocze wartości demokratyczne.
Myślę, że to jest wybór pomiędzy demokracją a autorytaryzmem
- najprościej mówiąc - mówiła.
Jej zdaniem "głosować za demokracją" to
"głosować za społeczeństwem"
, w którym "każdy członek tego społeczeństwa będzie w stanie znaleźć swoje miejsce i realizować się bez względu na kolor skóry, na płeć, na wiarę religijną jaką wyznaje".
- To jest głosować na społeczeństwo, gdzie nie będzie wykluczonych z takich właśnie powodów, to jest społeczeństwem, w którym głosowanie na takie rozwiązania, które będą przezroczyste, transparentne dla obywateli.
Zwróciła uwagę między innymi na
przynależność do wspólnoty europejskiej.
- To jest akurat dla mnie strasznie ważne, ponieważ uważam, że Polska nie ma innego miejsca poza wspólnotą europejską.
Odniosła się też do ochrony środowiska:
- To jest głosowanie za
zrównoważonym rozwojem
, za moralnym etycznym stosunkiem do środowiska do zmiany gospodarki kraju, w taki sposób, żeby te rozwiązania były ekologiczne i żeby ratowały nas przed kryzysem klimatycznym.
Wczoraj podczas spotkania autorskiego w Bielefed Tokarczuk
zadedykowała nagrodę Polakom
:
- Myślę, że Polakom, bo jesteśmy zaledwie kilka dni przed wyborami, bardzo ważnymi wyborami. Te wybory mogą zmienić przyszłość tego kraju - mówiła.