Wiadomości
TVP we wczorajszym głównym wydaniu wyemitowały aż
trzy materiały chwalące Sylwestra Marzeń
w telewizyjnej Dwójce. Podkreślano w nich, że
program TVP miał najwyższą oglądalność i został zrealizowany z zachowaniem rygorystycznych środków bezpieczeństwa
.
W jednym z materiałów
Wiadomości
skrytykowały imprezę sylwestrową Polsatu
. Uwagę szczególnie zwrócono na fakt, że
stacja zapowiadała występ "światowej sławy tenora"
. W zapowiedziach mówiono o wielkiej niespodziance, tymczasem na scenie wystąpił
muzyk disco polo Czadoman przebrany za Bocellego.
Już w trakcie imprezy pojawiły się komentarze, że Polsat oszukał widzów, inni zwracali jednak uwagę, że
był to po prostu żart i akcja promocyjna
programu
Twoja twarz brzmi znajomo
.
To wykorzystały jednak
Wiadomości
.
- Okazało się, że nie było ani lotu Krzysztofa Ibisza, ani prawdziwego artysty. Zamiast Bocellego przebrany wokalista udający niewidomego tenora. Być może miało to być nawiązanie go jednego z programów stacji, ale
widzowie Polsatu zszokowani
- stwierdził reporter Wiadomości.
Sprawę skomentował w materiale
Miłosz Manasterski
, naczelny Agencji Informacyjnej.
- Wygląda na to, że
widzowie zostali okrutnie oszukani.
Nie da się wyjaśnić, dlaczego akurat w miejsce światowego artysty pojawia się artysta lokalny.
Polsat przekroczył granicę dobrego smaku i uczciwości
wobec własnych widzów.
Reporter Wiadomości zauważył natomiast, że "widzowie Polsatu,
gdy tylko zorientowali się, zaczęli przełączać się na Sylwestra Marzeń"
.
- Gdy prawda wyszła na ekran,
Polsat zaczął masowo tracić widzów
, na czym zyskała telewizyjna Dwójka.
Wiadomości przypomniały też fragment zeszłorocznego koncertu Polsatu z coverem
piosenki Zenka Martyniuka
.
- Już w zeszłym roku impreza Polsatu w Chorzowie próbowała naśladować sylwestrowe emocje z Zakopanego, ale oryginał jest tylko jeden i można go usłyszeć tylko w Telewizji Polskiej.
W Gościu Wiadomości
Danuta Holecka rozmawiała natomiast z Jackiem Kurskim
, który stwierdził, że hejt na TVP wynika z zawiści.
- Jest jedna wielka zawiść, że telewizja, która złamała monopol informacyjny na prawdę o Polsce, o trudnych sprawach politycznych, publicznych, dociera do ludzi również w innych formach telewizyjnych: w rozrywce, w serialach, w sporcie. To budzi wściekłość. Ja bym się tym nie przejmował, karawana jedzie dalej.
Odniósł się też do tego, że niektórzy krytykują organizowanie takiej imprezy jak Sylwester Marzeń podczas pandemii.
- Oczywiście najlepiej byłoby powiedzieć: jest pandemia, "odwijamy" jakiegoś zeszłorocznego sylwestra albo robimy jakiś miks, siedzimy, pachniemy i nic nas nie obchodzi. Nie, naszym obowiązkiem jest pójść do pracy.
Telewizja Polska musi pracować i pracuje właśnie po to, żeby Polacy mogli się cieszyć i odpoczywać
. Ktoś musi pracować, żeby odpocząć i radować się mógł ktoś.