Stowarzyszenie
Miasto Jest Nasze
poinformowało w niedzielę w mediach społecznościowych, że rozpoczyna
testy aplikacji mobilnej AirPnP
, która ma pozwalać właścicielom nieruchomości zarabiać na
udostępnianiu potrzebującym osobom swoich toalet.
-
Air Poo and Pee
(w skrócie AirPnP) to nowa usługa łącząca ludzi. Każdy z nas ma podstawowe potrzeby fizjologiczne. Wielu z nas ma problem z korzystaniem z publicznych toalet. Często trudno jest szybko znaleźć toaletę, która jest blisko lub jest dostatecznie czysta. Teraz nie musisz już się o to martwić - napisano w serwisie internetowym nowej aplikacji.
"
Aplikacja AirPnP od wtorku będzie testowana w Warszawie
. Została przygotowana w wersjach na Androids i iOS. - Pochwalę się: wszedłem do wąskiego grona testerów nowej aplikacji #AirPnP. Dzięki niej każdy może udostępnić swoją toaletę innym za drobną opłatą. Oceny użytkowników same zweryfikują ofertę. Tak działa wolny rynek i #SmartCity” - pisał na Twitterze Jan Mencwel, prezes Miasto Jest Nasze.
Internauci zwracali uwagę, że prawdopodobnie cała akcja AirPnP jest
happeningiem
przygotowanym przez MJN. Okazało się, że mieli rację.
Dziś stowarzyszenie przekazało, że cała akcja był
żartem
, jednak miała także zwrócić uwagę na
brak usług publicznych w Polsce
. Za pomocą akcji chciano także zwrócić uwagę na
brak toalet publicznych w Warszawie
.
MJN wraz z LaboratoriumEE
zmapowało wszystkie toalety publiczne w Warszawie
i stworzyło ich
mapę
działającą na urządzeniach mobilnych.