Chiny zastanowiły się i odwinęły się USA wysokimi cłami, wstrząs globalnej gospodarki jeszcze się powiększy

2 kwietnia

ogłosił, że nałoży kolejne cła w zasadzie na wszystkich partnerów handlowych USA. 5 kwietnia wejdzie w życie podstawowa

10-procentowa stawka celna dla produktów importowanych ze wszystkich krajów, zaś

- na państwa, z którymi USA mają największe deficyty handlowe. Wśród nich znalazły się

, które zostaną objęte odpowiednio

dodatkowym cłem.

Na Izrael nałożono cła w wysokości 17 procent, na Japonię - 23 procent, Koreę Południową - 25%, Indie - 26 procent, a na Wietnam - 46 procent.

- Mam dobre wieści. Za chwilę podpiszę historyczny dekret, wprowadzający wzajemne cła na kraje na całym świecie. Wzajemne. Oznacza to, że oni robią to nam, a my robimy to im. Bardzo proste. Prościej się nie da. To jest Dzień Wyzwolenia. Oczekiwany od dawna. 2 kwietnia będzie zapamiętany jako dzień, w którym amerykański przemysł doznał odrodzenia. A Ameryka stałą się ponownie zamożna To jeden z najważniejszych dni, moim zdaniem, w historii Ameryki. To nasza deklaracja niepodległości gospodarczej - mówił Trump podczas konferencji prasowej.

Biały Dom przekazał, że wzajemna stawka celna na Chiny zostanie dodana do istniejących taryf wynoszących łącznie 20 procent. Tym samym rzeczywista stawka celna na Pekin wyniesie aż 54 procent.

Pisaliśmy o tym tutaj:

Wczoraj do nałożonych ceł odniosły się Chiny. Tamtejsze

wezwało USA do wycofania się z tej decyzji. Podkreślano, że działania amerykańskich władz są

:

"Wojna handlowa nie ma zwycięzców, a protekcjonizm nie ma przyszłości. Tak zwane wzajemne taryfy celne, które opierają się na subiektywnych i jednostronnych ocenach strony amerykańskiej, są niezgodne z zasadami handlu międzynarodowego, poważnie podważają uzasadnione prawa i interesy zainteresowanych stron oraz są typową praktyką jednostronnego zastraszania" - przekazano w komunikacie.

Dziś z kolei chińskie Ministerstwo Finansów ogłosiło, że od północy

:

- Chiny wzywają Stany Zjednoczone do natychmiastowego zniesienia jednostronnych ceł i rozwiązania różnic handlowych w drodze konsultacji na równych, pełnych szacunku i wzajemnie korzystnych zasadach - oświadczyło tamtejsze ministerstwo.

Chińskie władze nazwały działanie USA "typowym jednostronnym zastraszaniem".

Oprócz wprowadzenia ceł odwetowych Pekin wpisał

. Ma chodzić między innymi o producentów dronów. Oprócz tego zadecydowano także o wprowadzeniu kontroli eksportowych wobec 16 amerykańskich firm, aby uniemożliwić eksport chińskich produktów podwójnego zastosowania.

Na sytuację natychmiast zareagowały

. WIG20 tuż przed 13:00 tracił ponad 5 procent, niemiecki DAX 4,8 procent, francuski CAC40 4,2 procent, a brytyjski FTSE 100 3,7 procent. Tanieje też ropa naftowa - jej notowania spadły już o ponad 7 procent. Za baryłkę surowca płacono 62,5 dolarów, tym samym stała się więc najtańsza od sierpnia 2021 roku.