Logo
  • DONALD
  • AKTYWIŚCI OSTATNIEGO POKOLENIA OBLALI FARBĄ POMNIK SMOLEŃSKI, OSTRZEGAJĄ, ŻE "LECIMY W STRONĘ KATASTROFY"

Aktywiści Ostatniego Pokolenia oblali farbą pomnik smoleński, ostrzegają, że "lecimy w stronę katastrofy"

09.04.2025, 11:30
fot. X @OstatniePokolen
Dziś rano, w przeddzień 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej, na
pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku
wspiął się
działacz Ostatniego Pokolenia Przemek Siewior
. W ramach protestu
oblał on pomnik sztuczną krwią
, a następnie rozwinął baner z napisem
"Lecimy w stronę katastrofy
". Działacz, stojąc na pomniku wygłosił manifest, w którym stwierdził, że politycy ignorują temat katastrofy klimatycznej:
- Lecimy w stronę katastrofy. Nikt nie zachowuje się tak, jakby było to naprawdę. Nikt. ONZ alarmuje, że jesteśmy na autostradzie do piekła, a rząd Tuska wciąż rozbudowuje hiper emisyjne autostrady. Tusk zawieszając prawo do azylu, depcze najświętsze wartości. Stawia kolejne kroki w kierunku budowania nieludzkiego społeczeństwa.
Politycy mają w dupie nasze bezpieczeństwo - mają w dupie wartości: skazują nas na podłość, przemoc, gw**t, głód
. Możemy liczyć tylko na siebie. Musimy liczyć tylko na siebie. Przestań udawać, że Ciebie to nie dotyczy. Dołącz do ruchu oporu. Na Boga, na wszystko co święte, na wszystko co kochasz, nie bądź k**wa obojętny - mówił.
Dwójka innych aktywistów Ostatniego Pokolenia ubranych w żałobne stroje złożyła
pod pomnikiem dwa wieńce
- jeden dla
ofiar katastrofy smoleńskiej
, a drugi, dla obecnych i
przyszłych ofiar katastrofy klimatycznej
.
Na miejscu jest już
policja
, która zabezpieczyła cały plac Piłsudskiego. Strażacy rozstawili pod pomnikiem specjalny materac na wypadek upadku. Służby apelują do działacza, aby zszedł z pomnika, ten jednak twierdzi, że
zejdzie, dopiero gdy spotka się z nim premier Donald Tusk
:
- Zgłoszenie o tym incydencie otrzymaliśmy o godz. 10.30. Mężczyzna wszedł na pomnik na pl. Piłsudskiego i wylał w tym miejscu ciecz. Na miejscu są policjanci, którzy prowadzą tam interwencję. To wydarzenie nie było zarejestrowane. Policja nie była o nim uprzedzona - mówi Jakub Pacyniak, rzecznik śródmiejskiej komendy policji.
- Teren został zabezpieczony i na miejscu są policjanci z zespołu antykonflikowego, którzy namawiają mężczyznę do bezpiecznego zejścia z pomnika. Jeśli to się nie uda, być może będziemy musieli zwrócić się o pomoc do strażaków. Po sprowadzeniu mężczyzny na ziemię zostanie on wylegitymowany. Później policjanci przyjmą kwalifikację czynu, który popełnił mężczyzna - dodał.
Sytuacja jest już szeroko komentowana w mediach społecznościowych:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA