Według sondażowych wyników
nowym prezydentem Warszawy zostanie kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
Rozstrzygnięcie walki o Warszawę w pierwszej turze wyborów, zaskoczyło wszystkich. Nie spodziewał się tego również
Piotr Guział.
Były burmistrz Ursynowa początkowo miał kandydować samodzielnie, jednak w trakcie kampanii ogłosił, że popiera Patryka Jakiego, dostając w zamian propozycję objęcia urzędu wiceprezydenta.
Na nagraniu z wieczoru wyborczego widać, że Guziałowi
"zaszkliły się oczy".
Okazuje się, że były burmistrz Ursynowa miał powody, by się martwić.
Według nieoficjalnych informacji mimo pierwszego miejsca na liście
w swoim okręgu i tego, że jego komitet zebrał prawie 10 procent głosów
nie zdobył mandatu dzielnicowego radnego.