Tadeusz Kościński
był dziś gościem Krzysztofa Ziemca na antenie RMF FM. Rozmowa dotyczyła między innymi
Polskiego Ładu,
za który był odpowiedzialny, były już minister finansów.
Polityk bronił się, że Polski Ład nie był jedynym programem, za który był odpowiedzialny on i jego ministerstwo:
- Ministerstwo Finansów to 63 tysiące pracowników.
Nie jest tak, że Polski Ład był jedynym tematem
. To jest jeden mały kawałek całej działalności - stwierdził Kościński.
Były minister finansów stwierdził także, że Polacy nie stracili nic na Polskim Ładzie, a jedynie dostaną pieniądze w innym terminie, a to według niego "nie koniec świata":
-
Stracić - to znaczy, że już nie ma tych pieniędzy. One są odłożone w czasie
, a nie stracone. To duża różnica. W trakcie roku te pieniądze będą wyrównane. (...)
To nie jest koniec świata
, że ktoś dostanie te pieniądze za 6 czy 9 miesięcy, a nie teraz - mówił w RMF FM gość Krzysztofa Ziemca.
Stwierdził też, że wielu podatników jest zadowolonych z Polskiego Ładu, tylko że ich się o zdanie nie pyta:
-
70-80 proc. podatników jest bardzo zadowolonych, tylko ich się nie pyta
, na antenę się ich nie zaprasza, żeby powiedzieli, czy dostali więcej pieniędzy. A ci, co zarabiają mniej, to z dwóch powodów. Są oczywiście "błędy", że kwota wolna nie była przydzielana w styczniu i dostali mniej na rachunku. Są również tacy, co zarabiają więcej i oni powinni mieć mniej, bo takie było założenie Polskiego Ładu - stwierdził.
Słowa Kościńskiego wywołały wiele komentarzy w sieci: