fot. Dziewczyny w grze
CD Projekt S.A. i Fundacja Edukacyjna Perspektywy wystartowały z III edycją programu stypendialnego "Dziewczyny w grze", który jest skierowany
wyłącznie do kobiet
planujących karierę przy tworzeniu gier wideo.
Podczas rocznego cyklu szkoleń uczestniczki będą korzystać z doświadczenia mentorów i mentorek z CD Projekt Red oraz ze wsparcia finansowego, które pokryje koszty związane z nauką.
Program nie spodobał się użytkownikom Wykopu. Uznali, że gdyby studio zorganizowało szkolenia jedynie dla chłopaków, "to byłaby
dyskryminacja
, o której darłyby się wniebogłosy feministki i organizacje kobiece".
Podobne głosy pojawiły się wśród komentatorów na Twitterze.
"Jesteście sobie zdolnym chłopakiem z pasją do programowania czy tworzenia gier, ale jesteście biedni, macie słaby komputer, ale chcielibyście się rozwijać w tym kierunku. Znajdujecie ofertę stypendialną od największej polskiej firmy z branży gier. Wypełniacie wniosek, ale
zostaniecie odrzuceni bo macie penisa
" - skomentował jeden z nich.
To kolejny raz, gdy CD Projekt Red staje w ogniu krytyki. Zaledwie kilka miesięcy temu Wykopowicze zarzucili firmie wprowadzanie "lewackiej ideologii" w reakcji na decyzję o przydzieleniu swoim pracownicom jednego dnia urlopu menstruacyjnego w miesiącu.