W piątek w tzw. wczesnym dostępie zadebiutowała polska gra
Manor Lords
będąca "symulatorem średniowiecza". Wszystko wskazuje na to, że tytuł, za którym stoi studio Slavic Magic, już okazało się sukcesem. Po kilku dniach w jednym momencie grało w nią 172 tys. osób, to więcej niż rekord Wiedźmina 3. Wydawca gry poinformował natoiast, że w zaledwie 24 godzin od premiery sprzedano ponad milion kopii.
Manor Lords to gra strategiczna osadzona w średniowieczu, w której można m.in. rozwijać miasta, toczyć bitwy czy rozwiązywać problemy społeczne i ekonomiczne. Została stworzona przez szerzej nieznane studio
Slavic Magic
, które środki na rozwój produkcji zbierało m.n. za pośrednictwem internetowych zbiórek.
Już kilka dni po premierze Manor Lords zyskuje kolejne znakomite recenzje i cieszy się popularnością na Steamie. Rekordowy peak graczy na Steamie wyniósł
172 tysiące
, to więcej niż w przypadku Wiedźmina 3, w którego grało rekordowo 103 tys. osób. Dodatkowo firma Hooded Horses, która jest wydawcą gry, pochwaliła się, że w ciągu doby od premiery
sprzedano już milion egzemplarzy
.
Branżowe media piszą o ogromnym sukcesie Manor Lords, podkreślając jednocześnie, że przed Slavic Magic wiele wyzwań dotyczących aktualizacji. Zagraniczne portale zwracaja natomiast uwagę, że sukces gry jest tym bardziej zaskakujący, że za stoi za nią nieznane szerzej studio. Pojawiają się nawet informacje, że za stworzenie gry odpowiedzialny jest tylko jeden człowiek. Chodzi o
Grzegorza Stycznia
, założyciela Slavic Magic. W
rozmowie
z platformą Unreal Engine Styczeń opowiada, że prace nad grą rozpoczął
hobbystycznie
i robił to "na pół etatu", jednocześnie będąc freelancerem w branży wideo. W przyspieszeniu produkcji pomogła zbiórka na Patreon oraz środki z Epic MegaGrant, które pozwoliły na zatrudnienie profesjonalistów.
Styczeń opowiedział również, co było inspiracją do nazwy jego studia Slavic Magic. Okazuje się, że był to mem na temat Wiedźmina 3.