Logo
  • DONALD
  • WROCŁAW: KOSTARYKAŃSKI HAKER NA LUZAKU WŁAMAŁ SIĘ DO SYSTEMU PĘTLI TRAMWAJOWEJ, MPK USPOKAJA

Wrocław: kostarykański haker na luzaku włamał się do systemu pętli tramwajowej, MPK uspokaja

30.09.2024, 15:00
fot. East News
Na początku września kostarykański haker opublikował tekst, w którym opisuje, jak udało mu się
włamać do wrocławskiego systemu pętli tramwajowej
. W pierwszej próbie udało mu się
zgadnąć hasło: 1111
. MPK Wrocław uspokaja jednak, że system służył jedynie do monitorowania i zbierania danych, a
zdalne sterowanie zwrotnicami lub sygnalizacją jest niemożliwe
.
Bertin Jose napisał w artykule na portalu Medium, że jest fanem pociągów, ale "nigdy
nie sądził, że uda mu się przejąć system trakcyjny pociągów w Polsce
z jego własnego domu w Kostaryce". Mężczyzna jest hakerem zajmującym się cyberbezpieczeństwem, sprawdza zabezpieczenia i prowadzi badania na temat sprzętów podatnych na ataki. Gdy znajdzie lukę w kodzie, która umożliwia jego zhakowanie, informuje o tym operatora systemu.
Jak opisał Kostarykańczyk, w marcu włamał się do systemu pętli tramwajowej Klecina we Wrocławiu, po wpisaniu czterech jedynek jako hasła. Zauważył, że
działa także hasło składające się z czterech dwójek
, dlatego nie kontynuował dalszych testów i skontaktował się z polskimi organami zarządzania ruchem kolejowym. Przez pół roku jednak
nikt mu nie odpowiedział
, dlatego zdecydował się opublikować tekst, w którym opowiedział o swoim odkryciu, zamieszczając zrzuty ekranu i dokładnie opisując swoje działania.
Zostało o tym poinformowane MPK Wrocław, które
Gazeta Wrocławska
poprosiła o komentarz. Daniel Misiek z biura prasowego zapewnia, że system, z którym połączył się Kostarykańczyk,
służy jedynie do monitorowania pętli i podglądu parametrów
, a zdalne kontrolowanie zwrotnic i sygnalizacji jest niemożliwe.
- Nie było i nie ma sytuacji jakiegokolwiek zagrożenia. Informacja opisywana przez branżowe media dotyczyła możliwości zdalnego łączenia z systemem monitorowania sytuacji wjazdów/zjazdów na pętli Klecina, co pozwalało jedynie na podgląd danych zbieranych przez ten system - tłumaczy Misiek. - Obecnie nie ma już możliwości takiego podglądu. Podkreślamy, że w żadnym momencie nie było możliwości zewnętrznego sterowania sygnalizacją, zwrotnicami, ani innymi elementami infrastruktury MPK Wrocław.
Rzecznik podkreśla, że bezpieczeństwo pasażerów nie było zagrożone, podobnie jak ruch tramwajowy, a "MPK Wrocław traktuje kwestie bezpieczeństwa teleinformatycznego bardzo poważnie".
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA