W ostatnich dniach
ukraińskie wojska ruszyły z kontrofensywą na wschód.
Żołnierze przetrzebili tamtejsze oddziały rosyjskie. Między innymi potwierdzona została wiadomość o obecności ukraińskiej armii w Iziumie. W czwartek wyzwolono okupowaną Bałakliję, zaś w niedzielę poinformowano o odbiciu miejscowości Czkałowske w obwodzie charkowskim.
Jak podaje Amerykański Instytut Studiów nad Wojną, kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim
załamuje oś rosyjskich wojsk na północy Donbasu
. W ciągu ostatnich dni Ukraińcy wyzwolili więcej terytorium, niż Rosja zajęła od kwietnia. W sieci pojawiają się nagrania, na których widać uciekających z tamtego obszaru Rosjan:
Kreml tłumaczy jednak, że to nie ucieczka z pola walki, a jedynie
przegrupowanie wojsk.
Rosyjscy żołnierze, wycofując się z tych terenów,
pozostawiają swój sprzęt.
Ukraiński dziennikarz Roman Cymbaluk we wpisie na Facebooku wymienił pozostawiony przez wroga sprzęt. Okazuje się, że Ukraińcy przejęli m.in. 20 sprawnych czołgów i 20 wymagających remontu, 40 jednostek lekkich pojazdów pancernych, 10 systemów artyleryjskich, w tym cztery samobieżne haubicoarmaty 2S19 Msta-S.
Szacuje on, że sprzęt jest wart około
130 mln dolarów.
Dodał, że można nim wyposażyć cały batalion: