Rzecznik Praw Obywatelskich,
Adam Bodnar
, poinformował na Twitterze, że
podjął do wyjaśnienia sprawę 12-osobowej ukraińskiej rodziny z Legnicy
.
"W Biurze RPO sprawdzimy co można zrobić, aby im pomóc"
- napisał.
Sprawę rodziny opisywaliśmy wczoraj.
Olena i Vadim Kopyshchyk
z dziesiątką swoich dzieci przyjechali do Legnicy z dziesiątką dzieci. Kupili mieszkanie i legalnie pracują, ich dzieci uczą się w polskich szkołach.
Niespodziewanie dostali
nakaz opuszczenia kraju
, którego powodem ma być "brak asymilacji" z sąsiadami. Stwierdzono go na podstawie wywiadu środowiskowego, a o braku asymilacji miało świadczyć np. to, że
nie chodzą do sąsiadów na kawę
.
Rodzina wyjaśnia, że wyjazd z Polski będzie trudny, bo
nie mają dokąd wracać
. Najmłodsze dzieci praktycznie nie znają ukraińskiego, a starsze będą miały problem z różnicami w podstawie programowej.
W sieci można
podpisywać apel
o poparcie wniosku złożonego przez rodzinę o pobyt humanitarny i anulowanie decyzji o deportację.