Metropolita wrocławski
abp Józef Kupny
postanowił połączyć trzy działające na Dolnym Śląsku seminaria duchowne w jedno. Od przyszłego roku klerycy będą kształcić się w seminarium we
Wrocławiu
, natomiast
seminaria w Legnicy i Świdnicy zostaną zlikwidowane
. Jak podaje portal wroclaw.pl, przyczyną decyzji ma być fakt, że
maleje liczba kandydatów na księży
.
W tym roku w Legnicy wyświęcono tylko dwóch kapłanów, a w Świdnicy trzech. We wrocławskim seminarium wyświęcono natomiast 10 nowych księży. Obecnie uczy się w nim 36 kleryków, po połączeniu z Legnicą i Świdnicą przybędzie ich dodatkowo 30.
O połączeniu seminariów mówił kilka dni temu bp Marek Mendyk podczas mszy kończącej rok akademicki w świdnickim seminarium.
- Podjąłem decyzję o tym, by nasi klerycy od przyszłego roku akademickiego kontynuowali naukę w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu, razem z klerykami z sąsiednich diecezji. Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić, że
to nie koniec, ale nowy etap
tego domu i zamieszkującej go wspólnoty. Dzięki zmianie przygotowujący się do kapłaństwa będą mogli korzystać z dobrodziejstw dużego ośrodka akademickiego oraz wzrastać ze swoimi rówieśnikami z całego Dolnego Śląska - mówił.
Biskup zapowiedział, że świdnicka placówka nadal będzie w pewnym stopniu funkcjonować, ale jako miejsce przygotowania do studiów teologicznych. Zgodnie z nowymi wytycznymi Watykanu kandydaci na księży muszą przed formalnym rozpoczęciem nauki w seminarium przejść
roczny etap formacji poprzedzającej
, na tzw. roku propedeutycznym. W Świdnicy ma utworzyć się taki rok dla kandydatów z kilku diecezji. Nie wiadomo natomiast, co stanie się z gmachem seminarium w Legnicy.
Zamknięcie dwóch seminariów to kolejna oznaka
kryzysu powołań
, o którym od dawna mówi się również wewnątrz Kościoła. Jak wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego liczba święceń księzy spada regularnie od 2000 roku. Wówczas rocznie wyświęcano nawet 2,3 tys. księży, obecnie - ok. 300. Liczba kleryków w seminariach spadła w tym okresie o 60%.