UK: śledztwo przeciwko Google i Amazon. Sprawdzane jest, czy firmy pozwalały na fejkowe oceny produktów i dostawców

są obecnie przedmiotem dochodzenia

w związku z

. Chodzi o brak działań ze strony Amazona i Google w związku z wprowadzeniem błąd klientów

pojawiającymi się na serwisach.  

Brytyjski Urząd Konkurencji i Rynków wszczął dochodzenie w związku z fałszywymi recenzjami, które pojawiały się na eBayu i Facebooku w 2019 roku.  

Naszym zmartwieniem jest to, że miliony kupujących online mogą być wprowadzane w błąd, czytając fałszywe recenzje, a następnie wydając swoje pieniądze w oparciu o nie - powiedział Andrea Coscelli, szef CMA.

-

, aby zapobiec lub usunąć fałszywe recenzje, aby chronić klientów i uczciwe firmy. Ważne jest, aby te platformy technologiczne wzięły na siebie odpowiedzialność, a my jesteśmy gotowi podjąć działania, jeśli stwierdzimy, że nie robią wystarczająco dużo - dodał.

Amazon i Google wydały w tej sprawie

w tej sprawie:

"Podejmujemy wiele działań, które mają na celu zapobieganie pojawianiu się w naszym serwisie fałszywych lub w jakikolwiek sposób wspieranych recenzji, aby być wiarygodnym podmiotem w oczach klientów. Ciężko pracujemy, aby zagwarantować, że recenzje odzwierciedlają rzeczywiste doświadczenia klientów z ocenianym produktem. Będziemy nadal współpracować w tym celu z CMA, jednocześnie informując, że Urząd ten potwierdził, że nie wystosował jakichkolwiek zarzutów względem Amazon. Będziemy też nadal konsekwentnie chronić nasz serwis przed fałszywymi recenzjami, bez względu na ich skalę lub miejsce pochodzenia" - przekazał Amazon w oświadczeniu.

"Nasze surowe zasady jasno określają, że recenzje muszą być oparte na prawdziwych doświadczeniach, a kiedy znajdujemy naruszenia polityki, podejmujemy działania - od usuwania obraźliwych treści po wyłączanie kont użytkowników. Z niecierpliwością czekamy na dalszą współpracę z CMA, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak nasze wiodące w branży zespoły ds. technologii i recenzji pracują, aby pomóc użytkownikom w znalezieniu odpowiednich i przydatnych informacji w Google" - oznajmił z kolei Google.

Zobacz też: