Na portalu TVP.info pojawił się artykuł dotyczący niedzielnego biegu w Tychach na 7 km, w którym wzięli udział liderzy Platformy Obywatelskiej, czyli
Donald Tusk i Borys Budka
. Politycy pochwalili się obecnością w 37. edycji zawodów Perła Paprocian w swoich mediach społecznościowych, jednak, zdaniem Telewizji Polskiej,
partyjny profil "zachwalał już tylko przewodniczącego"
.
"W tempie z maratonu, którym Budka chwali się na Twitterze, niedzielny bieg zakończyłby po zaledwie 30 minutach. Zajęło mu to jednak kilkanaście minut dłużej. Donald Tusk wbiegł na metę z czasem 43 minut 17 sekund, a Budka dwie sekundy po nim" - czytamy na portalu TVP.info.
Budka w 2009 roku przebiegł Silesia Marathon w 2 godziny i 39 minut.
Dziennikarze TVP przytoczyli wypowiedź posła do Parlamentu Europejskiego Andrzeja Halickiego, który w jednym z wywiadów stwierdził, że
Tusk "upokarza przyjaciół"
, dlatego on sam nie planuje grać z byłym premierem w piłkę nożną.
Z kolei reportażysta Michał Krzymowski opisał w
Newsweeku
atmosferę na meczu drużyny Tuska z urzędnikami w 2012 roku. Zdaniem dziennikarza, Radosław Sikorski bardzo chciał grać u boku lidera, jednak zrezygnował, gdy zobaczył, jak poirytowany Tusk wyładowywał się na kolegach z drużyny, ponieważ "nie mógł strzelić gola".
"Gdyby był zawodowcem, sędziowie co chwila musieliby odgwizdywać spalonego. Po prostu stał i czekał. To nie on grał dla drużyny, ale drużyna grała dla niego. Interesowało go tylko jedno: strzelanie bramek" - napisał.
Jakiś czas temu Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie pojawiło się na TikToku. W ciągu pierwszych kilku dni działalności partii opublikowano 12 filmów, ale wszystkie - poza pierwszym są o Tusku.
Na liderze PO skupił się także premier Mateusz Morawiecki. W ramach objazdu po Polsce spotkał się z mieszkańcami Jasła. Podczas wizyty wspomniał o Tusku i PO aż 36 razy: